fakt, nienawidzę pożegnań. W takim oto właśnie momencie mam ochotę, wsiąść moją poduszkę którą mam od kąt pamiętam, rozpłakać się jak małe dziecko, i nie zwracać uwagi na nic więcej.. Trzymać w ręce Twoje zdjęcie i w mawiać sobie, że przecież zawsze jesteś blisko. Nawet w takiej chwili.. Tak, cholerne nienawidzę, gdy dopełniacie moje myśli, ze to już koniec ! Sama dobrze, to wiem, nie chciałam żebyś zabierała tą bluzę ! w co teraz bd płakać ?! Po każdym zawsze coś zostaje.. Chce Twoją bluzkę.. bluzę, chce Cię ciągle czuć.. !
|