W moim życiu istnieje jedyna osoba która zna mnie bardziej od własnej matki. Przyjaźnie się z Nią od tylu lat, tylu ludzi przyłączało się do Nas by za chwilę obrobić Nam dupę w niewyobrażalnie chamski sposób i odejść, było tyle sytuacji i popłynęło tyle słów po których powinna mnie znienawidzić a mimo to trwa przy mnie dalej. To właśnie Jej dziękuję za to, że jestem inną osobą, za to że potrafi być ze mną szczera czasami aż do bólu, za to że dzięki Niej nadal mam siłę do życia. I wierzę, że skoro do tej pory nikt nas nie rozdzielił, to nikomu nie uda się to przez kolejne milion lat;** Każdemu życzę takiego anioła w ludzkim wydaniu;) Edzia < 3
|