kurcze, myslalam,ze juz jest okej, ze zapomnialam o tobie na tyle ze nie bede o tobie myslec nawet w swieta, ze wyjaslilismy sobie wszystko, a jednak kiedy odczytalam od ciebie sms'a splynely mi lzy.. zabolalo mnie to ze tresc jaka przeczytalam to nie' wesolcyh swiat kochanie; *****' tylko, ograniczeles sie do 'wesolych' . wiedzialam,ze nie czytasz ksiazek, ale w zyciu bym nie pomyslala,ze masz tak ubogie slownictwo../ moje.
|