|
zycietodziwka.moblo.pl
słów na usta nie ciśnie zbyt wiele co mam powiedzieć? naprawdę nie wiem. poza tym że byłeś moim przyjacielem...
|
|
|
słów na usta nie ciśnie zbyt wiele, co mam powiedzieć? naprawdę nie wiem. poza tym, że byłeś moim przyjacielem...
|
|
|
wiesz, każdego dna jestem o krok od śmierci i tylko ze względu na ciebie... nadal tego nie widzisz i według ciebie wszystko jest ok... | ztd
|
|
|
siedzę ciągle z telefonem w dłoni, bo może napiszesz, może zadzwonisz.
|
|
|
nie płaczę przez Ciebie. to nie Twoja wina. przecież Ty wcale nie chciałeś, żebym Cię kochała.
|
|
|
w złym miejscu , o złym czasie . witamy w piekle, gdzie telefon traci zasięg.
|
|
|
siedząc w łóżku, paląc kolejnego papierosa, pijąc wino czuła coraz bardziej uderzający w głowę alkohol. czuła tą błogość, dzięki której wszystko było idealne. była w świecie, w którym nie było przede wszystkim JEGO.. aż do czasu, kiedy trzeźwiała w samotności. | zycietodziwka
|
|
|
i w ostatnim czasie każde piwo, jakie piłam - piłam ze świadomością, że zaleję się w trupa, byleby tylko o tobie zapomnieć. wiem, błąd, to ja mogłam cię kopnąć w dupę, kiedy wiedziałam, że nic z tego nie wyjdzie. | zycietodziwka
|
|
|
ta przyjaźń od dawna wpisana jest gdzieś w serc naszych treść.
|
|
|
|
siedziałam z przyjacielem pod jakimś budynkiem czekając na resztę ekipy, kiedy w końcu przyszli ruszyliśmy przed siebie. - chodź tu , pójdziemy za rękę. - syknął pijany kumpel łapiąc mnie za rękę. - daj spokój, nie chcę problemów. wiesz że Mateusz tu jest. - rzuciłam próbując wyrwać rękę z uścisku. - to co? - zapytał śmiejąc się. - jesteś najebany, ogarnij się. teraz gdy w końcu go mam nie chcę go stracić przez twój ochlany łeb. - zadarłam się. wtedy zobaczyłam mojego chłopaka który gwałtownym ruchem ruszył w naszą stronę. - co się tu dzieje? - zapytał wyrywając jego dłoń z mojej. ruszyłam szybkim tempem do przodu. - mam ci przyjebać? przez to picie ci się mózg kurwa wypalił. już zapomniałeś że masz laskę? - darł się do niego za moimi plecami. wtedy tamten uderzył go z całej siły w twarz. - ja przyjaciół nie bije. - syknął i obejmując mnie za ramię milczał przez całą drogę. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
żyję według własnych zasad.
|
|
|
wystarczy dzień bez ciebie - tracę humor. wystarczy twój inny styl pisania - tracę humor. wystarczy, że jesteś zły - tracę humor. wystarczy twój uśmiech - jestem szczęśliwa. wystarczy twój dotyk - przechodzą mnie dreszcze. gdy jest mi źle, ty zawsze jesteś przy mnie. gdy płaczę tulisz mnie i prosisz, bym tego nie robiła. starasz się mi pomóc. gdy dostaję sms-a zawsze mam nadzieję, że to ty. po prostu za każdym razem czuję, że Cię mam... i .. tak .. kocham. | zycietodziwka
|
|
|
|