|
nigdy Ci nie powiem, że mnie kręcisz jak nie wiem co. nigdy się nie dowiesz, że jesteś dla mnie wszystkim. że myślę o Toie cały czas. dlaczego? Ty nawet nie raczysz chociaż raz na mnie spojrzeć.. / zyciejaknarkotyk
|
|
|
na następny rok, gdy będę planować postanowienia, napiszę sobie na kartce dużymi literami i przykleję na szafce: ODPUŚĆ GO SOBIE. / zyciejaknarkotyk
|
|
|
dlaczego w moim życiu, tak jak we wszystkich filmach, w ważnych momentach, nie pojawiają się piosenki? dlaczego nie potrafisz mnie pokochać taką jaką jestem? dlaczego nie potrafię być taka jak ona? jebane dlaczego.
|
|
|
a żebyś kurwa wiedziała, że nawet jak na Grenlandię wyjedziesz, to i tak Cię znajdę i Cię zrównam z ziemią, za to, że zabrałaś mi cały mój świat. że zabrałaś mi jego. / zyciejaknarkotyk
|
|
|
wakacje bez Ciebie się nie zaczną.
|
|
|
a następnym razem jak zaczniecie temat o miłości, to was kompletnie wyśmieję. / zyciejaknarkotyk
|
|
|
nie wierzę w kapsle od Tymbarków, w żadne horoskopy, ani w Twoje chore obietnice.
|
|
|
dlaczego to akurat Ty musiałeś mi w głowie namieszać?
|
|
|
jakoś już tak nie jaram się na Twój widok. nie odwracam się, gdy słyszę Twoje imię. po prostu: nie kocham Cię już. / zyciejaknarkotyk
|
|
|
wiesz, zwykle bywa tak, że Ci, którzy są dla nas cholernie ważni, których cholernie kochamy, mieszkają od nas cholernie daleko.
|
|
|
czy to nie dziwne, że stojąc przy tablicy na lekcji matematyki, zamiast rozwiązywać zadanie, rysowałam jakieś głupie serduszka?
|
|
|
krzyżyk na drogę, kamień pod nogę, słuchawki w uszy.
|
|
|
|