|
zwolnij.moblo.pl
Kiedyś on traktował mnie jak zabawkę dziś to ja włożyłam go do pudełka opisanego stare wykorzystane zabawki .
|
|
|
Kiedyś on traktował mnie, jak zabawkę, dziś to ja włożyłam go do pudełka opisanego "stare, wykorzystane zabawki".
|
|
|
- Kocham Cię. - Zgadzam się! - Co? - Zgadzam się. Na wszystko. Na to, że w pewnym momencie mnie zranisz, że mnie wykorzystasz, że olejesz, że będziesz mnie traktował, jak rzecz niewidzialną w towarzystwie kolegów. Zgadzam się na te wszystkie rzeczy, tylko po to, aby Twoje usta choć przez kilka miesięcy były tylko moje, żebyś cały należał do mnie, chociażby co drugiego wieczoru.
|
|
|
Chcę dotykać Twoimi dłońmi, aby poczuć nasz wspólny dotyk i na świat patrzeć Twoimi oczami, aby złączyć nasz wzrok.
|
|
|
Przestałam Cię kochać, ale nigdy o Tobie nie zapomnę. Będziesz ze mną na zawsze, czy tego chcę, czy nie. Ty też nie masz tu nic do gadania.
|
|
zwolnij dodał komentarz: |
30 czerwca 2011 |
|
|
Gdybym nie kochała słodyczy, byłabym idealnie szczupła.
Gdybym nie kochała Ciebie, byłabym idealnie szczęśliwa.
|
|
zwolnij dodał komentarz: |
30 czerwca 2011 |
|
A moje 'drobne szaleństwo' ogranicza się do powiedzenia 'hej' do Twojego zdjęcia.
|
|
|
Wiem, że nie lubisz składać słów w całość, lecz jeśli to prawda, powiedz, że bardzo ci zależy, pozwól mi w to uwierzyć.
|
|
|
Opierając głowę o szybę i podśpiewując kolejną smutną piosenkę, dochodzę do wniosku, że nie warto było walczyć o Ciebie. Wywalczyłam tylko i wyłącznie ból rozdzierający mnie gdzieś wewnątrz.
|
|
|
Lubię nasze wspólne spacery. Kiedy idziemy i jedyne, czym się przejmujesz to czy wszystko mi odpowiada i czy na pewno nie jest mi zimno. Kiedy, aby zapewnić mi jak największy komfort, oddajesz mi swoją bluzę i dodatkowo obejmujesz ramieniem. Kiedy choć mówię, że jest mi ciepło i bez tego, nie odpuszczasz i całujesz mnie w czóbek głowy. Kiedy stajesz na moment, by niby znaleźć coś w kieszeni, łapiesz mnie od tyłu i pozwalasz bym obróciła głowę w Twoją stronę, wtedy mnie całujesz. Na koniec budzę się w swoim łóżku, sama, bez Ciebie.
|
|
|
Był idealny, dopóki nie przedstawił mnie swoim kolegom.
|
|
|
|