|
zranionauczuciami.moblo.pl
Dla niej był tylko pluszową zabawką której na koniec wydłubała oczy rozdarła serce i odchodząc wyrzuciła w kąt.Wtedy przyszłaś Ty pozszywałaś mu serce wyleczyłaś bł
|
|
|
Dla niej był tylko pluszową zabawką, której na koniec wydłubała oczy, rozdarła serce i odchodząc wyrzuciła w kąt.Wtedy przyszłaś Ty, pozszywałaś mu serce, wyleczyłaś błękitne oczy a w kącie gdzie go znalazłaś wybudowałaś sanktuarium uczuć.
|
|
|
Dużo poświęciłam dla osób, które na poświęcenie nie zasługiwały.
|
|
|
Podałabym ci brzytwę, żebyś sam sobie wyciął serce . Tak charytatywnie.
|
|
|
Nie obiecuje Ci wiele bo tyle co prawie nic,najwyżej wiosenną zieleń i pogodne dni.Najwyżej uśmiech na twarzy i dłoń w potrzebie.Nie obiecuje Ci wiele bo tylko po prostu...siebie.
|
|
|
Pobiegła za budynek szkoły i wyciągnęła fajki. Odpaliła jedną, później drugą i następną. Czuła, jak dym drażni jej przełyk i jak serce uderza z niesamowitą szybkością. Kątem oka widziała zarys jego sylwetki. Szedł w jej stronę z miną starszego brata. Wyrwał jej papierosa i zaczął kazanie. 'Oszalałaś? Nigdy nie jarałaś! Co z Tobą, kurwa?!' Odepchnęła go i później znowu. 'Co Cię to do cholery obchodzi?! Z resztą, nie wiesz?! Nie ma Cię. Zabrakło Twoich rąk, bez których moje stały się niczyje, zabrakło szeptu budzącego mnie rano, ramienia, w które się wtulałam. Oto, co się stało! A teraz wypierdalaj, bo nie chcę na Ciebie patrzeć. Daj mi żyć! Daj mi chociaż spróbować zapomnieć!' Zabrakło jej oddechu. 'Boże...ja...' Zaczął, ale mu przerwała. 'Zostaw mnie! Wynoś się, no!' Ryknęła tak głośno, że przechodnie patrzyli na nich z zastanowieniem. Minął ją wkurwiony. Zaczęła płakać. 'Wróć. Zrób krok w tył i na moje 'wynoś się' odpowiedz 'nie'.' Ukryła twarz w dłoniach.
|
|
|
Wierzę w przyjaźń damsko męską, ale tylko kiedy ja mam przyjaciela a nie mój chłopak przyjaciółkę.
|
|
|
Kobieta, która kocha, zostawia wszystko i idzie za swoim mężczyzną.
|
|
|
Płaczę - gdy jest mi źle milczę - gdy mam dość życia wspominam - gdy mi go brak uśmiecham się - gdy ukrywam ból uciekam - gdy widzę dwulicowość i kłamstwo.
|
|
|
I może jestem egoistką która jak mija lusterko krzyczy- cześć ślicznotko! I może mówię prosto twarz moim wrogą że są debilami. I może kocham mojego najlepszego przyjaciela ale robię to szczerze. Bo szczerości to mój największy atut i właśnie ci tego brakuję kochanie.
|
|
|
Bawi się bezczelnie moim sercem i bez przerwy mąci mi w głowie.
|
|
|
Jego uśmiech , ten co zawsze wprawiał mnie w dobry nastrój , Jego spojrzenie , pełne tylu marzeń , czułości , skrytej tajemniczości , Jego dotyk , stanowczy , a zarazem delikatny , On .. W całej okazałości .
|
|
|
Samobójcze myśli, czasem psychika po prostu nie daje już rady..
|
|
|
|