|
zmienna96.moblo.pl
spotkałam Cię na korytarzu. stałeś oparty o parapet jednocześnie rozmawiając z kolegami. zatrzymałam się na chwile i zerknęłam w twoją stronę. spojrzałeś na mnie a po chw
|
|
|
spotkałam Cię na korytarzu. stałeś oparty o parapet jednocześnie rozmawiając z kolegami. zatrzymałam się na chwile i zerknęłam w twoją stronę. spojrzałeś na mnie a po chwili ruszyłeś w moim kierunku. serce zabiło mi mocniej, tak bardzo pragnęłam twojej obecności, jednocześnie byłam na Ciebie zła, że znów to robisz. zatrzymałeś się tuż przede mną i spojrzałeś mi w oczy. - ej mała, co jest? - uśmiechnąłeś się i pogładziłeś mnie po policzku. jedyne na co w tej chwili miałam ochotę to przytulić cię i błagać, żebyś wrócił. - kocham cię - wyszeptałam. przyłożyłeś palec do moich ust a po chwili złożyłeś na nich krótki pocałunek. - wiesz dobrze ,że to co było między nami jest już skończone. na zawsze. - na twojej twarzy ponownie zagościł uśmiech, odwróciłeś się i wróciłeś do kolegów. - nienawidzę Cię! - krzyknęłam nie zważając na obserwujących nas ludzi. - nienawidzę!
|
|
|
szła wściekła.'jak mogłam być tak perfidnie głupia.' powtarzała pod nosem. po głowie krążyły jej myśli o wydarzeniu które miało miejsce parę minut temu. 'czemu akurat mnie to spotkało.? czemu założył się akurat o mnie.?' na te pytania nie potrafiła znaleźć odpowiedzi.szła dalej, przed siebie.zdruzgotana, zamyślona płakała i śmiała się ze swojej naiwności.nagle zobaczyła dzieci bawiące się na placu zabaw.'żałosne .jak można być tak szczęśliwym.'-pomyślała.usiadła na ławce spostrzegając że skończyły jej się chusteczki. 'gorzej chyba już być nie może.' krzyknęła , krztusząc się przy tym i łkając płaczem. 'ale może być lepiej.' powiedział głos dobiegający zza dziewczyny. obróciła się i zobaczyła małą, uśmiechniętą dziewczynkę. ' co ty możesz wiedzieć o życiu.'- zapytała, nie licząc na jakąkolwiek odpowiedź. 'więcej niż myślisz.' - odpowiedziała z przepełnionym radością uśmiechem. ' a więc będzie lepie. dziękuję. życie jest piękne.! ' krzyknęła.
|
|
|
- czemu ona ma takie smutne oczy.? - bo one pokazują co czuje, widać że dużo przeszła, ktoś ją musiał bardzo zranić, ktoś ją zostawił, upokorzył, zdeptał jej marzenia. - skąd ty tyle o niej wiesz, wyczytałeś to z jej oczu.? - nie mała. to ja byłem tym kimś. / zauroczona 97
|
|
|
gdy byłam mała, wszystko było takie perfekcyjne. na głowie nosiłam papierową koronę, mieszkałam w pałacu zrobionym z koców, a dzień kończył się, gdy tylko zgasiłam światło. nie było w nim miejsca dla księcia, i było mi z tym cholernie dobrze. / zauroczona97
|
|
|
kocham go, ale to nic nie znaczy. wiekowo się nie dobraliśmy. / zauroczona97
|
|
|
`mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje.słucha, ale nie wierzy.odchodzi, zanim zostanie porzucona. / tosianieprowokuj
|
|
|
...nie ma gadki o przymusach, do niczego się nie zmuszam to przychodzi naturalnie, kiedy bit mi siedzi w uszach piszę zwrotę i jest fajnie..nie ważne co ktoś palnie gdzieś tam na mój temat.. ! / tosianieprowokuj
|
|
|
Nie należe do osob, które wszyscy lubią. Lubią mnie tylko ci, którzy naprawde mnie znają. Dla innych jestem obojętna i wredna. / pozdox3
|
|
|
wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu,kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze / alun
|
|
|
bo jasne że w realnym życiu zawsze wygra ta pierdolona pusta dziwka / alun
|
|
|
. kolejny raz włączyłam ten kawałek , kolejny raz odpłynęłam , kolejny raz się rozbeczałam , kolejny raz wróciły wspomnienia . jedna zwykła piosenka , piosenka o której nigdy nie zapomnę ./lola-97
|
|
|
chciała wysłać mu pustego smsa. albo kropkę na gadu. cokolwiek, żebym choć raz przez minute była główną myślą w Jego głowie. /tosianieprowokuj.
|
|
|
|