|
zmiaaany.moblo.pl
eeiiuzalezniasz nie ma nic głupszego niż odchodzenie dla czyjegoś dobra. pieprze takie dobro.
|
|
|
eeiiuzalezniasz / nie ma nic głupszego niż odchodzenie dla czyjegoś dobra. pieprze takie dobro.
|
|
|
|
Głupia. Co chwile podświetla telefon z myślą, że coś się pojawi. Ufo chyba.
|
|
|
|
- ... i tak wiem,że za mną tesknisz.
- Skąd to wiesz ?
- Masz bardzo oddanego kumpla.
|
|
|
|
. Możesz nazywać mnie dziwką , mi to wisi . Ja ubóstwiam się z nim pieprzyć . [slonbogiem.♥]
|
|
|
|
- ile z nim pisałaś i w ogóle zanim zaczęliście ze sobą być? - sześć miesięcy. - sześć miesięcy?! tyle ci zeszło rozkochanie go w sobie? w tym czasie mogłaś kogoś innego sobie znaleźć. - na niego to ja bym mogła czekać nawet dwa lata. - ciężko było? - nawet nie wiesz jak . - to czemu nie odpuściłaś? - zakochasz się to zrozumiesz. - ja mojej powiedziałem na samym początku 'albo od razu zaczniesz ze mną być albo nic z tego , decyduj się ' - ty jesteś pojebany. - no chyba ty , tyle smsów wytraciłaś na niego? patologia. - ale przynajmniej go teraz mam a ta twoja od ciebie po dwóch dniach spierdoliła. dorośnij w końcu. - no może masz racje.. napiszę do Karoliny czy ma ochotę na seks. - O_o /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|
zgasił fajkę i wreszcie wydusił to wszystko - o tym, że nie wypaliło, nasz biznes tak perfekcyjne planowany nie wypalił. nie wypaliło coś w co ja zainwestowałam serce.
|
|
|
|
także weekend chlania i płakania uważam za otwarty.
|
|
|
|
chodź na sex, bo frytki mi się już przejadły.
|
|
|
|
Nie mam psa, kota ani innego pupila, za to mam prochy zalecone od psychiatry na nerwy. Mam kochających mnie rodziców, u których jestem oczkiem w głowie. Nie znam przyjaźni, mam tylko kilka przelotnych koleżanek i kolegów. Mam miłość i chłopaka na którym mi cholernie zależy, pomimo tego że mnie nie kocha. Mam nadzieje że nawróci mi się ochota by pożyć jeszcze kilkanaście lat. Po za tym mam jeszcze samotność, łzy, bezsenne noce i smutne piosenki w mp4. / Jachcenajamaice ♥
|
|
|
|
czytałam setki razy jego opis, którego nie zmieniał od kilku dni. łzy płynęły po policzkach robiąc mi na bluzie plamę. a ja nie potrafiłam powstrzymać płaczu i tego cholernego bólu w przełyku.
|
|
|
|
Byłeś wszystkim, dobrze o tym wiesz. Już Cię nie ma, rób teraz, co chcesz. Bez Ciebie kiedyś świat mój stracił sens. Ale już nie płaczę, bo przecież nie mam więcej łez. / bezimienni
|
|
|
|
Tęsknię za naszymi dawnymi rozmowami, gdy opowiadałyśmy sobie ze szczegółami co nas boli, co cieszy i na co czekamy witając kolejny dzień. Lubiłam, gdy uśmiechałam się do komputera, mimo, że wszyscy przemykający przez mój pokój robili wtedy dziwne miny. Po prostu, rozbawiałaś mnie. Lubiłam nasze czułe wyznania i uczucie, że ktoś mnie potrzebuje. Lubię przeszłość, bo teraźniejszość mi nie pozwala na polubienie dzisiejszych dni. / bezimienni
|
|
|
|