|
zmadrzeej.moblo.pl
życiowy mętlik nie po raz pierwszy nie ostatni.
|
|
|
życiowy mętlik,nie po raz pierwszy,nie ostatni.
|
|
|
Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć.
|
|
|
tak ! jestem pieprzoną zazdrośnicą, ale to dlatego, że tyle dla mnie znaczysz .
|
|
|
Nie opiszę słowami i nie ujmę w paru wersach czegoś co jest bez granic i jak wiele ci zawdzięczam.
|
|
|
Kochanie, piękne słówka.. już ich nie powiesz na pożegnanie ? Przecież tak umiałes nimi czarowąć i sprawiać, że ja potrafiłam zrobić wszystko.. Rozkurwiłeś wszystko !
|
|
|
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
|
tak, chciałam żeby wrócił, rozwinął moją nić życia, uszył coś ładnego, oprawił. i owszem, wrócił, rozwinął, uszył, nawet oprawił. powiesił na ścianie i wbił gwoździe. znowu zaufałam.
|
|
|
wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
|
|
|
I padło to ostatnie spojrzenie, którego się tak obawiała.. teraz nie zostało już nic.. trzeba było wrócić do domu i udawać ze nic się nie stało..
|
|
|
założyła ciepły sweter, zrobiła sobie ciepłą herbatę, usiadła przy ciepłym kominku i doszła do wniosku, że nic nie daje jej tyle ciepła ile Ty jej dawałeś.
|
|
|
zdecydowanie zmieniła się . wydoroślała. potrafiła odnaleźć się w każdej sytuacji, przebywała w starszym od niej towarzystwie, zaciągała się paląc swoje ulubione papierosy, nie piła byle jakiego piwa tylko drinki, spotykała się z facetami, którzy traktowali ją jak królewnę, rozmawiała na poważne tematy. zauważała jeden minus w tej całej sytuacji - nie była sobą.
|
|
|
Dlaczego kiedy kobieta przechodzi ze śmiechu w histeryczny płacz to wszyscy twierdzą, że ma okres?
Dlaczego nikt nie pomyśli, że tęsknota rozdziera jej wnętrze tak bardzo, że nie jest w stanie tego dłużej ukrywać?
|
|
|
|