|
zmadrzeej.moblo.pl
ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na w
|
|
|
ułamek sekundy. usta przy ustach. moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.
|
|
|
Pijesz, ćpasz, palisz i mieszkasz w moim sercu od kiedy tylko pamiętam.
|
|
|
Ty możesz nie znać mnie, ja znam swoją wartość witamy chamstwo, żegnamy stres na grubo / raca.
|
|
|
nie, wcale nie będę płakać, że zrywasz wszystkie kontakty. wręcz przeciwnie. wyśmieję cię, bo nie dałeś nam szansy.
|
|
|
to niesamowite uczucie gdy patrzysz mi głęboko w oczy i z delikatnym uśmiechem nieśmiało dotykasz mnie niby przypadkiem ♥
|
|
|
"Skryty za łzami, wewnątrz kłamstw
Powoli ginie tysiące zachodów słońca"
|
|
|
Niby mam go gdzieś, ale prawdopodobnie, jakby napisał, że chce mnie dziś zobaczyć to bym była tam w minutę.
|
|
|
teraz gdy nasz okręt tonie, ty stoisz po drugiej stronie
|
|
|
Mam Ci jedno do powiedzenia : już gówno mnie to wszystko obchodzi.
|
|
|
trudno się ze mną czasem porozumieć, ciężko znosić moje humory,
złe nastroje i napady wybujałej wyobraźni, czasami przeklinam,
wkurzam się bardzo, nieraz zdarza mi się niepotrzebnie unieść
lub obrazić za głupotę, czepiam się wielu rzeczy, a sama nie jestem idealna,
lecz chyba nie jestem taka zła, jeżeli mnie kochasz.
|
|
|
|