` śpię z suszarką i wbrew pozorom nie robi ona za mój wibrator. gdyby nie ona to zwyczajnie spałabym na mokrej poduszce, która nie nadąża samoistnie schnąć bo z taką częstotliwością pochłania moje uczucia w stanie cieczy.
- jezu, on jest cudowny. - jak sie poznaliście ?. - wiesz, był wieczór. dookoła było już ciemno, wszystko oświetlała tylko lampa pod którą stałam. podjechał autem, zapytał ile, no a potem to już samo poszło./ zm_