|
ziomalicaa.moblo.pl
więcej płakać nie będę. a przynajmniej przez Ciebie. ziomalicaa
|
|
|
więcej płakać nie będę. a przynajmniej przez Ciebie. / ziomalicaa
|
|
|
jestem egoistką bo mam ambicje? bo chcę dążyć do spełnienia marzeń? bo robię to co kocham, a to co wypadałoby zrobić? W takim razie tak, jestem egoistką. / ziomalicaa
|
|
|
koniec z tym . nie będę się już zamartwiała czy się obrazisz czy nie. nie chcę kłócić się bez powodu, więc nie będę bawiła się w to wszystko. od dziś liczę się ja, najbliżsi i ci najważniejsi. a reszta jest mniej ważna. / ziomalicaa
|
|
|
błędy zawsze bolą, ale wiedz, że uczą, bo przecież człowiek uczy się na błędach, ale teraz jesteś tylko silniejsza mimo, że czujesz się źle. / ziomalicaa
|
|
|
i może nie jest między nami najlepiej. może to tylko taki kryzys, a może już dojrzała przyjaźń, ale przyjaźń. I to się nie zmieni. mam nadzieje. / ziomalicaa
|
|
|
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym już nie myśleć o tym wszystkim. Usiąść, z uśmiechem na twarzy przytulić się do Ciebie i nie myśleć o żadnych problemach. Chciałabym mieć pewność, że czujesz to samo. Nie chcę znów płakać i wspominać naszych wspólnych chwil. Nie chcę powtórki z rozrywki. Chcę tylko mieć pewność. Chcę tylko prawdy. Potrzebuje Cię. / ziomalicaa
|
|
|
dziewczyno. apeluje ! nie wkurwiaj mnie, nie mądrz się, nie pyskuj, nie rycz, nie marudź, nie kseruj ZNAJDŹ SIEBIE. ! / ziomalicaa .
|
|
|
daj chociaż jeden znak, że jesteś, że będziesz. proszę ./ ziomalicaa
|
|
|
i te Twoje propozycje 'piwo, wino, wódka czy kinderki' / ziomalicaa
|
|
|
- Brat co robisz? - szukam czegoś do jedzenia. - ale, że w szafie? - a co kurwa, zabronisz? / ziomalicaa
|
|
|
Pamiętam gdy wchodząc do szkoły zawsze na mnie czekał, jak na każdej lekcji odwalał jakąś bekę, jak martwił się o mnie kiedy przychodziłam zapłakana, jak był przy mnie gdy tego potrzebowałam, jak nosił mnie na rękach przez całe przerwy, jego minę gdy pierwszy raz odpaliłam przy nim szluga, gdy każdego wieczoru dzwonił by powiedzieć mi to słodkie 'dobranoc siostra', gdy broniłam bo przed dyrekcją szkoły czy nauczycielami biorąc całą winę na siebie, pamiętam jak przechowywałam jego szlugi w swojej szafce, bo jego była przeszukiwana. Brakuje mi tych przypałów Brat, wiesz?
|
|
|
|