|
zgwalconytrampek.moblo.pl
Nie potrafię zasnąć. Jak mam zasypiać wiedząc że nie jesteśmy razem że Twoje serce nie bije dla mnie i że nie jestem żadną z Twoich myśli? Wiele osób uważa że sen jes
|
|
|
Nie potrafię zasnąć. Jak mam zasypiać wiedząc, że nie jesteśmy razem, że Twoje serce nie bije dla mnie i że nie jestem żadną z Twoich myśli? Wiele osób uważa, że sen jest ucieczką od rzeczywistości. Ja się z tym nie zgodzę. W każdym z moich snów widzę Twoją twarz, to jeszcze bardziej mnie dobija. A na domiar tego, w każdym mówisz, że mnie kochasz. Moja pieprzona wyobraźnia...
|
|
|
Ja nie stałam w kolejce po wzrost ani po rozum, ja stałam w kolejce po pecha w miłości.
|
|
|
Wiedziałam od samego początku,wiedziałam, że Cię stracę i że nigdy nie ujrzysz we mnie tego, co ja ujrzałam w Tobie. Chcę, żebyś wiedział, że pokochałam Cię od pierwszego dnia i nadal Cię kocham, teraz bardziej, niż kiedykolwiek, choćby miało Ci być z tym ciężko.
|
|
|
Nie ukrywam. Każdego wieczoru patrzę na wyświetlacz telefonu. Z tą chora nadzieją, że o mnie pamiętasz.
|
|
|
Nie jesteś doskonały, lecz sprawiasz, że życie ma wartość...
|
|
|
Powiedz, dlaczego ja tyle cierpię i to tylko przez Ciebie? Łzy lecą, bo odszedłeś ode mnie i zostawiłeś mnie samą. Straciłam Cię już na zawsze, nigdy do mnie nie powrócisz. Tyle ciepła mi dałeś, nagle to uczucie w Tobie gaśnie...
|
|
|
|
krytyka jest jak sperma - nie każdemu smakuje i nie każdy potrafi ją połknąć z uśmiechem na twarzy.
|
|
|
Kolorowych leków garść łatwiej mi pomoże spaść.
|
|
|
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz.
|
|
|
Ktoś zamierza życzyć sobie, żebyś Ty był tutaj... Tym kimś jestem ja
|
|
|
Cholernie brak mi tej drugiej osoby. Siedzę i czuje pustkę w środku. Mam ochotę wyjechać, gdziekolwiek upić się w cztery dupy, być chociaż jeden dzień szczęśliwa.Zostaje tylko ta jebana rzeczywistość która chyba się nie zmieni. Chyba nie zasłużyłam na nikogo, kto byłby ze mną szczęśliwy i kochał mnie.
|
|
|
wszyscy myślą, że jest dobrze. i niech tak zostanie. nie lubię martwić ludzi. szczególnie tych na których mi zależy. przecież poradzę sobie sama. jakoś.
|
|
|
|