|
zgwalconytrampek.moblo.pl
Brakuje mi tych wieczorów tych rozmów do późna tego jak płakałam ze śmiechu potrzebuję Twojego głosu żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
|
Brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do późna, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
|
W płaczu najśmieszniejsze jest, że jedyną osoba, która mogłaby ci pomoc, to ta przez która płaczesz.
|
|
|
a Acitmela piję z myślą, że ochroni mnie przed frajerami.
|
|
|
i wszystko co mam i tak jest niczym bez Ciebie.
|
|
|
Może i mnie zrani, ale chcę z nim być, chcę być jego - wbrew wszystkiemu i wszystkim.
|
|
|
Wezmę kieliszek czerwonego wina. W za dużym swetrze i papierosem w ręku, siądę na tarasie. Zacznę, się skarżyć księżycowi z tego, jakim jesteś sukinsynem.
|
|
|
nie, nie jestem idealną córką - jestem złym i trudnym człowiekiem. czasem nawet mam wrażenie , że jestem najgorszym koszmarem moich rodziców.
|
|
|
Jest mi zimno, ogrzewam się ciepłą herbatą, mam słuchawki w uszach, leci smutna piosenka... Patrze w okno na duże, wolno lecące krople deszczu... Myśle o nim i powoli zaczynam płakać...
|
|
|
Chciałbym być Twą łzą - urodzić się w Twym oku, żyć na Twoim policzku i umrzeć na Twych ustach.
|
|
|
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz.
|
|
|
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
A odkąd odszedłeś, w wolnym czasie rzucam szklankami. Takie hobby dla zabicia czasu.
|
|
|
|