|
zgwalconytrampek.moblo.pl
I nie mogę uwierzyć w to że mogłeś tak kłamać bo wybacz ale nie sądzę że przez jeden dzień Twoje uczucia mogły ulec tak wielkiej zmianie.
|
|
|
I nie mogę uwierzyć w to, że mogłeś tak kłamać, bo wybacz, ale nie sądzę, że przez jeden dzień Twoje uczucia mogły ulec tak wielkiej zmianie.
|
|
|
- maaaamo. oni nadchodzą.! boję się. - kto nadchodzi.? - oni. maamo zabierz ich. - nikogo tu nie ma. - ale przyjdą. zawsze przychodzą gdy widzę go dostępnego na gadu. pomóż mi. oni mnie zabiją. - o co chodzi.? - maaamo. te wspomnienia w których byłam z nim. one mnie wykończą.
|
|
|
Nacisnę "delete" i ma Cię nie być, jasne?
|
|
|
Dobrze, że ktoś wymyślił godziny 11:11 15:15, 22:22 dając tym samym szczyptę nadziei dla zrozpaczonych dziewcząt.
|
|
|
Nie znoszę tego, jak potrafię być słaba... i chyba jednak przedawkowałam dzisiaj czekoladę. Chusteczki też się już skończyły, a na suficie nie było żadnych gwiazd. Prawdopodobnie zakupy uszczęśliwiają, jednak dzisiaj nie. Próbowałam każdego sposobu, żeby poczuć się lepiej- na darmo. W kółko w myślach sobie powtarzam: zniosę to, jakoś... zniosę... i tak bardzo chciałabym napisać: do jutra, jeśli pozwolisz.
|
|
|
Tylko Twój prawdziwy przyjaciel powinien wiedzieć , kiedy jest Ci źle . Reszta niech wierzy i zazdrości , że masz udane życie .
|
|
|
skoro taki z ciebie kretyn ,że nie potrafisz powiedzieć zwykłego 'zależy mi' ,to współczuję.
|
|
|
Najgorzej jest wieczorem, kiedy kładę się do łóżka, wkładam słuchawki w uszy i zaczyna się bit. Wtedy wszystko mi wraca. Słowa piosenki gdzieś odpływają i pojawia się Twoja twarz, przypominają mi się różne sytuacje związane z Tobą, wyobrażam sobie naszą przyszłość.. i wtedy do oczu napływają mi łzy. Serce ściska się całej siły i braknie oddechu, bo przecież nie będzie żadnej wspólnej przyszłości. Nie byłam w stanie Cię przy sobie zatrzymać.
|
|
|
Szłam ulicą, z łzami w oczach. Czarny tusz dawno rozpłynął się po policzkach. Spojrzałam w górę. Widziałam, jak jeden chłopak upuszcza pieniądze. To grosz. Podniosłam. - Upuściłeś grosza - zawołałam, lecz się nie odwrócił. - Upuściłeś...- Upuściłem go celowo. Byłaś smutna, a grosze podobno przynoszą szczęście. Miałem nadzieję na twój uśmiech. - Była to najmilsza rzecz, jaką kiedykolwiek ktoś dla mnie zrobił.
|
|
|
Marzę o dniu w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem.. Powiem że na razie nie mam nic w planach a jak zapytasz czy się z Tobą umówię nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły których nie cierpię.. I tak nie będę nic czuła w głowie będziesz tylko Ty.. Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon widok Ciebie nieśmiałego w ślicznej niebieskiej koszuli z różą za plecami i to nieśmiałe ' cześć ' z Twoich kochanych ust.. Potem wspaniała noc a na koniec.. Niewinny wspaniały uroczy i przecudny pierwszy pocałunek.. Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
|
nie oczy są uzależnione od Jego widoku, lecz serce.
|
|
|
nawet w obliczu śmierci nie przyznam się do tego, że Cię kocham. przez Tobą, przed innymi jak i przed samą sobą. NIGDY nie pokażę NIKOMU, że byłam wystarczająco słaba, aby nie zdołać zapomnieć.
|
|
|
|