|
zgwalconytrampek.moblo.pl
Codziennie roztrzaskuję się o grunt. Jestem szklana. Krucha. Codziennie rozpadam się a ty... ty mnie składasz choć moje szkło rani ci palce. Codziennie.
|
|
|
Codziennie roztrzaskuję się o grunt. Jestem szklana. Krucha. Codziennie rozpadam się, a ty... ty mnie składasz, choć moje szkło rani ci palce. Codziennie.
|
|
|
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
|
Grają kogoś kim nie są, udają lepszych, fajniejszych. Tylko po co? Po co zakładać tą maskę i okłamywać wszystkich dookoła, a przede wszystkim samego siebie? Po co pozwalać obłudzie rządzić tym światem?
|
|
|
Uśmiech na mojej twarzy to dla mnie ósmy cud świata, zaś smutek to codzienny widok, który widze w lustrze i czuje w sercu...
|
|
|
Mam już dość ale nic nie mogę zrobić,zresztą to się nie liczy więc stawiam na tym pomnik.I możne kiedyś się z tym pogodzę, ale wtedy będziecie tańczyć na moim grobie...
|
|
|
Codziennie rosną mi nowe skrzydła, które mnie unoszą... ale i codziennie znajdzie się osoba, która te skrzydła zetnie jak kosa świeże zboże..
|
|
|
Najlepiej jakbyś zniknął, jakbyście wszyscy zniknęli, zniknęły by wtedy wszystkie moje problemy...- pomyślała i odeszła..
|
|
|
Marzenia posiadają moc destrukcyjną, moje - niszczą rzeczywistość..
|
|
|
Szkoda że nie ma czegoś takiego jak pocałunek śmierci...Umierasz sobie spokojnie zasypiając..
|
|
|
Chodzi bajka, że jesteś dupodajka.
|
|
|
Pocieszała wszystkich naokoło, nie wierząc we własne słowa, ale dzięki temu ratowała innych. Natomiast sama... sama nie potrafiła sobie pomóc. A przez jej maskę nikt nie potrafił dostrzec tego smutku, który w końcu ją zabił.
|
|
|
I wmawia sobie, że go nie kocha, że nie chce go znać i że dobrze jej bez niego. Ale oczy mówią zupełnie co innego.
|
|
|
|