|
zeeeeeelek.moblo.pl
siedząc przy kominku i wpatrując się w żar stwierdziłam jedno czas zacząć mieć wyjebane . bo z twoimi uczuciami to było jak z tym żarem najpierw buchał i ogrzewał w
|
|
|
siedząc przy kominku i wpatrując się w żar , stwierdziłam jedno - czas zacząć mieć wyjebane . bo z twoimi uczuciami to było jak z tym żarem - najpierw buchał i ogrzewał wszystkich dookoła , a po chwili , małej chwili kiedy nie doglądałam na ogień , wszystko zamieniło się w popiół ..
|
|
|
nigdy, przenigdy, nie pozwolę już, aby jakikolwiek skurwiel zbliżył się do mnie w odległości 30cm. nie dopuszczę nikogo do siebie. możesz sobie bić brawo, tak właśnie. to przez Ciebie.
|
|
|
już sama nie wiem co mam myśleć , jednego dnia jest zajebiście , jesteśmy dla siebie ważni , a drugiego wychodząc na szluga dowiaduję się , że każdej innej mówił to samo . ja się pytam , co do kurwy nędzy się dzieje ?
|
|
|
|
A może jedna szczera rozmowa, wszystko by zmieniła? [fruugo]
|
|
|
|
Chciałabym wrócić do wakacji. Kiedy każda chwila lipcowego popołudnia była spędzana z Tobą. [pku_]
|
|
|
i wszystko było okej, w sumie to się lubiliśmy. do czasu pierwszej sprzeczki. wyszliśmy z niej dzielnie. potem druga, trzecia, dziesiąta - za każdym razem wracał . aż w końcu , w czasie kiedy było dobrze nie wytrzymał i odszedł . tak po prostu odszedł , zostawiając małą mnie z tym wszystkim samą .
|
|
|
|
kolejny szlug oznaką kolejnych zmartwień.
|
|
|
|
patrząc na nią, z każdym kolejnym krokiem podziwiasz ją z coraz większą fascynacją. widzisz jak opuszkami palców z twarzy odgarnia grzywkę, uśmiechając się przy tym tak idealnie jak zawsze, ale tym razem już nie dla Ciebie. podziwiasz każdy ruch jej ciała i warg. z daleka czując woń perfum, powoli zaczynasz uświadamiać sobie, że to właśnie ta dziewczyna była przy Tobie za każdym razem, to ją uwodziłeś każdej nocy swoimi obietnicami., kończąc na delikatnych pocałunkach, to jej wmawiałeś swą miłość, za każdym razem przysięgając, że jest jedyną i najważniejszą. zdradzając każdego dnia to tej dziewczynie łamałeś serce, kawałek po kawałku z coraz większą siłą, to Ty byłeś powodem każdej łzy i kropli krwi na jej nadgarstku, zawsze Ty.. | endoftime.
|
|
|
|
chciałabym aby wiedział, że każdego dnia tęsknie tylko za nim, tak silnie, ukrywając pod wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny ból, który tak naprawdę za każdym razem przygniata na glebę. żeby wiedział, jak bardzo brakuje mi jego głosu, uśmiechu, każdego z gestów i słów, żeby w końcu uwierzył w to co czuję, uświadomił sobie, że dla mnie jest wszystkim, jest jak tlen, bez którego istnienie nie miałoby sensu. | endoftime.
|
|
|
w sumie to bym mogła napisać, ale w sumie to mnie to nie rusza.
|
|
|
|
jeszcze zdążę być uczciwą w życiu, ale póki co trzeba zdać do następnej klasy.
|
|
|
|