|
zdradzona_ness.moblo.pl
Lizaki zmieniły się na papierosy niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną a telefony są używane w klasie. Cola zmieniła się na wódkę a rower
|
|
|
Lizaki zmieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zmieniła się na wódkę, a rowery na samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczyć się" znaczyło założenie kasku na głowę? Kiedy najgorszą rzeczą, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka było, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na świecie, a mama była bohaterem? Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki, nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" były lekarstwa na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama dodawała do zupy? Największy ból jaki czułaś to pieczenie zdartych łokci czy kolan. I kiedy pożegnania znaczyły tylko "do zobaczenia jutro".
|
|
|
Muszę ogarnąć ten chwilowy bałagan uczuć.
|
|
|
lubię jak kłamiesz - kłam mi częsciej .
|
|
|
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
|
Kupiłeś mnie tym jak żelki w sklepie.
|
|
|
wchodzę na ten pieprzony dostępny tylko po to, abyś napisał. więc kurwa napisz!
|
|
|
Może popełniałam błędy, ale jestem tylko człowiekiem. Przynajmniej mam na tyle odwagi, żeby spojrzeć im dzisiaj w twarz.
|
|
|
na milion kawałeczków i nie da się go posklejać, wiesz co to?
|
|
|
A w uszach tylko szyderczy śmiech ludzi drwiących z Twoich marzeń.
|
|
|
Ludzie których sobie wyobrażasz, potrafią tak doskonale słuchac.
|
|
|
i nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić .
|
|
|
więcej niż przyjaźń, mniej niż miłość.
|
|
|
|