 |
zdezelowana.moblo.pl
I chyba to jeszcze do mnie nie dotarło. I chyba mam nie naturalnie powiększone źrenice. I chyba dzięki temu o tym nie myślę. I chyba nie usne. I chyba nie ogarnęłam tego
|
|
 |
|
I chyba to jeszcze do mnie nie dotarło. I chyba mam nie naturalnie powiększone źrenice. I chyba dzięki temu o tym nie myślę. I chyba nie usne. I chyba nie ogarnęłam tego, co widziałam. I chyba nie chce tego ogarnąć. I chyba jestem jak rozbite lustro, którego już nikt nie poskłada...
|
|
|
|
I mogę napisać tylko tyle: skończyło się love story... Chociaż patrząc z perspektywy czasu to nie wiem, czy wgle się zaczęło... Bo ja już sama nie wiem, co to było.
|
|
|
|
I tą chęć odjebania jakiegoś konkretnego melanzu walcząca z chęcią spędzenia samotnej zalanej łzami soboty...
|
|
|
|
Słuchając muzyki na cały regulator próbowała zagłuszyć piszczenie w uszach. Wiedziała, że o niej myśli...
|
|
|
|
Przez te kilka chwil miała poczucie, że on należy tylko do niej... Bo należał... Szkoda tylko, że te kilka chwil trwało tak krótko, a powrót do rzeczywistości był tak bardzo brutalny...
|
|
|
|
I właśnie dziś miała tak wyjebane, że była pewna, że się odezwie. Zawsze się odzywał, kiedy ona miała tak ciężko na niego wyjebane.
|
|
|
|
I po tygodniu pięknego oczekiwania spotkało ją "nic". Po prostu "nic". Wszystkie nadzieje i marzenia z całego tygodnia uderzyły w "nic" i zatonęły, jak titanic po zderzeniu z góra lodową...
|
|
|
|
"miej wyjebane" powtarzał rozum. "odezwij się pierwsza" powtarzało serce. Czemu w takich sytuacjach głupie serce zawsze zwycięża?
|
|
|
|
I kolejny raz popełniła ten sam błąd... Odezwała się. I kolejny raz odpowiedź ja rozczarowała. I kolejny raz zapewnia siebie, że więcej się pierwsza nie odezwie. I kolejny raz ma pewność, że niedługo znów zrobi to samo.
|
|
|
|
Miej wyjebane, a będzie Ci dane... Najprostsze wyjście. Jak się ma wyjebane to nagle wszystko zaczyna się tak pięknie układać... Tylko niech ktoś nauczy mnie mieć wyjebane i czekać na Jego ruch, a nie w kółko odpierdalac...
|
|
|
|
I przez te 30h które bez przerwy spędzili razem była gwiazdeczka, buźka, kotkiem. I zarazem najszczęśliwsza osoba pod słońcem :D
|
|
|
|
No ale chłopak nie poruchal. I jeszcze tobie nie porucha... A zanim porucha to zacznie mu zależeć :D
|
|
|
|
Dodaj komentarz