|
zawsze_spoko.moblo.pl
uwielbiam Twoją dziecinność gdy boisz się mi czegoś powiedzieć. zawsze spoko
|
|
|
uwielbiam Twoją dziecinność gdy boisz się mi czegoś powiedzieć. | zawsze_spoko
|
|
|
był, nie mogę powiedzieć że bywał bo na prawdę był, praktycznie na każde zawołanie mogłam na niego liczyć, doceniam że nie mówił mi czasem prawdy żebym się nie zdenerwowała, a jak już powiedział to przytulał się i mówił żebym go nie biła. kocham go bo na prawdę na to zasłużył, przez miesiące, znosi moje humory, stara się, pisze, dzwoni, planuje robi wszystko żeby było idealnie, bo inaczej nie można, nie chcę wziąć ode mnie swojej bluzy bo wie że lubię ją nosić i wiem że lubi mnie w niej widzeć, ten chłopak jest na prawdę osobą której mi było trzeba. | zawsze_spoko
|
|
|
smutne dni, wtedy gdy budzisz się i masz ochotę wszystko rozjebać, gdy patrzysz na telefon i nie ma nowych wiadomości, spóźniasz się na lekcje bo nie możesz o nim zapomnieć, nie uważasz na lekcji czekając na esemesa, gdy nawet żarty koleżanek nie poprawiają Ci humoru, nie cierpię gdy nie ma przy mnie tego jednego ciepłego ciała, które mnie chroni, wierzy we mnie i po prostu przy mnie jest.. | zawsze_spoko
|
|
|
|
przyszedł i pokochał. bezwzględnie, nie patrząc na innych . nie zwracając uwagi na czyjeś poglądy, czy ludzkie plotki. był obok, wspierał i opiekował się. czułam się ważna, byłam dla Niego kimś, za kogo gotów był oddać życie. otaczał bezpieczeństwem i wielkim sercem. był moim ojcem, bratem i chłopakiem jednocześnie. był człowiekiem, dla którego słowo " miłość " wiązało się ze słowem " kocham " . potrafił czule szeptać ile dla Niego znaczę i potwierdzać innym, że jestem Jego własnością. robił to perfekcyjnie, kochał tak idealnie, odszedł - bez zastanowienia. [ yezoo ]
|
|
|
jeśli ktoś jest w stanie odebrać mi ciebie, to ja cię nie chcę..
|
|
|
|
jaka była? mądra, w sumie za mądra i często myślała. zadręczała się po nocach, leżąc w moich ramionach, myśląc co by było gdyby. nie lubiła się mylić. świetnie całowała, a w przerwach na oddech miała charakterystyczne iskierki w źrenicach. martwiła się o mnie, o moje nałogi, a sama wychodziła w środku nocy na balkon i spalała mentolowego szluga. miała serce, które ja, którejś zimowej imprezy złamałem. / pierdol.sie.kocie
|
|
|
dzięki że zostawiasz mnie wtedy gdy Cię najbardziej potrzebuję, że rzucasz proste `hej` i już ciebie nie ma..| zawsze_spoko
|
|
|
lubię te dni, gdy chodzę do Ciebie, rozmawiam z Twoją rodziną, potem oglądam z Tobą film , rozmawiamy, leżymy po prostu jesteśmy, a potem sam wiesz że nie chcesz mnie stracić i ciągle mówisz kocham Cię i wcześniejsze kłótnie mimo że śmieszne nie maja dla nas znaczenia. | zawsze_spoko
|
|
|
nie rozumiem ludzi, którzy z zazdrości wymyślają niestworzone historie i nazywają nas najgorzej, i szanuje tych co potrafią powiedzieć jesteś dobra, szanujesz się nie pijesz, nie palisz, jesteś wierna i to jest w tobie niesamowite, zamiast powiedzieć ale z ciebie `szmata`, myśląc `też chce byś taka.` a jednak przez takie osoby na mieście tracimy bycie `kimś` chodź wcale tacy nie jesteśmy.. | zawsze_spoko
|
|
|
wątpie w Ciebie, czasem już myślę że odejdziesz, że nie wytrzymasz ze mną za to kim jestem.. ;]
|
|
|
ON - bezczelny dresiarz, bez zasad, z wadami, z brutalną przeszłością, podrywacz, arogancki, ale dba o to co kocha. | zawsze_spoko
|
|
|
|