|
zatraconawnierealnym.moblo.pl
Nie ma takiego smutku którego nie przepędziłaby muzyka zatraconawnierealnym
|
|
|
Nie ma takiego smutku, którego nie przepędziłaby muzyka//zatraconawnierealnym
|
|
|
Ale jednak coś mnie trzyma, jakiś sentyment do tego, co było dawniej//zatraconawnierealnym
|
|
|
Wynieść się. Tak po prostu. Bez niczego, z tym co mam przy sobie. Nie wrócić.//zatraconawnierealnym
|
|
|
Chcę tylko wtulić się w Ciebie, by nic innego się nie liczyło, czuć, że mam cały mój świat obok//zatraconawnierealnym
|
|
|
Kolejny raz leci ta sama piosenka, kolejny raz przeglądam twoje esy i kolejny raz zastanawiam się, o ci mi tak naprawdę chodzi//zatraconawnierealnym
|
|
|
Serce chce Ci wierzyć, wątpi, byś był jak inni, ale cholerny umysł krzyczy, że dokładnie taki jesteś//zatraconawnierealnym
|
|
|
Chora zazdrość wywołana lękiem przed utratą//zatraconawnierealnym
|
|
|
I choć smutne piosenki ani trochę nie poprawiają mi nastroju, nie ocierają łez z moich oczu, nie sprawiają, że na ustach pojawia się uśmiech, to jednak dają mi powolne ukojenie, stopniowe, ale na dłuższy czas//zatraconawnierealnym
|
|
|
Dalej za Nimi tęsknię, ale wreszcie mam wrażenie, że może poradzę sobie bez Nich//zatraconawnierealnym
|
|
|
Kiedyś wymyślę wehikuł czasu, by przenieść się do czasów, gdy wszystko było takie proste,a jedynym problemem było to, że huśtawka jest zajęta. Choć na chwilę, na mgnienie oka, by znów poczuć beztroskę i czystą radość z życia//zatraconawnierealnym
|
|
|
Żyła dalej, w świecie, w którym nie potrafiła się odnaleźć, bo cóż mogła zrobić//zatraconawnierealnym
|
|
|
To cholernie głupie, bo choć nie dałeś mi żadnych powodów, ja i tak ciągle Ci nie ufam//zatraconawnierealnym
|
|
|
|