|
zapomniij.moblo.pl
Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumien
|
|
|
Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję. Właśnie w stosunku do Niego, zrobiłam wyjątek. Złamałam swoje zasady. Odarłam się z godności. Zauważyłam, że Go tracę i wbrew sobie postanowiłam Go odzyskać. Pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym co czuję. O tym jak żałuję. Trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta. Nie wiedząc ile kosztowało mnie każde ze słów.
|
|
|
' Każdy w swoim życiu poznał osobę, którą zapamięta na całe życie, nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa.
|
|
|
wiele się zmieniło , odkąd ostatnio gadaliśmy. Z tamtych obietnic został pył, który rozsypał czas po glebie . Czytaj, że nie zostało nic, dlatego nie ma już mnie i Ciebie . Nie ma co gadać, po co udawać, że jeszcze coś nas łączy .
|
|
|
Nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś blisko,
łączyło Nas tak mało, a dzieliło wszystko.
|
|
|
Bywają te gorsze i te lepsze dni
Bywają chwilę w których płyną łzy
Wspomnienia pozostaną w sercu mym
Jest tam małe miejsce,w którym mieszkasz Ty.
|
|
|
A kiedy się roześmieję - to jak za pokutę;
A kiedy będę śpiewał - to na smutną nutę;
A w mojej zwiędłej twarzy zamieszkała bladość.
A z mojej zdziczałej duszy wypleniono radość.
|
|
|
W każdym plecaku czysta kartka i talent
Wolność, a to daje nieskończone możliwości
Ale sam siebie spytaj, czy umiesz korzystać z wolności?
|
|
|
Ej, rusz się, świat nie czeka
Jeśli świat cię nie obchodzi, zbudź się, każdy umie narzekać
Lenie - większość czeka i niby po co? nie wiem
Nasz los leży przecież w naszych rękach
Jeśli nie dla świata to dla siebie
|
|
|
Otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj
I tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach
|
|
|
Chodź, zabiorę cię tam, gdzie w kolorach jest świat
Choć na chwile zapomnij...
Otulę ciebie szalem ciepłym tak doskonale
Gdzie czas z przestrzenią stykają się zmieniając bieg
|
|
|
Tracimy życia ostrość, psuje nam go pozorna wolność
Ten drugi dla blasku chwili stracił głowę, pierwszy pełen szczęścia
To związek w jedną stronę.
|
|
|
|