|
zapatrzonawslonce.moblo.pl
nie chcę abyś był we mnie szalenie zakochany. zakochanie to nie miłość. chcę abyś mnie kochał. czasem rozsądnie czasem spontanicznie. nie rzucił dla mnie świata a
|
|
|
nie chcę , abyś był we mnie szalenie zakochany. zakochanie to nie miłość. chcę , abyś mnie kochał. czasem rozsądnie , czasem spontanicznie. nie rzucił dla mnie świata , ale się tym światem dzielił. nie mów , że mnie nie zostawisz. nie kocha się słowami. po prostu mnie nie zostawiaj i nie mów nic.
|
|
|
to było bardzo , bardzo dawno temu. kiedy wierzyliśmy , że możemy chodzić po suficie ..
|
|
|
- Ty patrz , ona co chwilę na mnie zerka i się uśmiecha , ale oczy , to ma jakieś smutne ..
- .. ona Cię kocha.
|
|
|
nagle pojawił się on , i nic już nie jest takie samo. wszystko zyskało na wartości , wszystko wydaje się być lepsze. zwykłe chwile nabierają większego sensu.
|
|
|
w tamtej chwili czułam jak cała artyleria uczuć ogarnia moje serce. nie , nie chodzi o to , że w tamtej chwili go pokochałam. po prostu zrozumiałam , że ma zadatki na mężczyznę mojego życia.
|
|
|
a kiedy połknęła już 25 tabletkę i zapiła 25 łykiem wódki , on zadzwonił i oznajmił jej , że chce spędzić z nią życie.
|
|
|
i kolejny zgrzyt w jej kolorowym świecie. poszczególne śrubki spadają z hukiem na ziemie . dźwięk odbijający się echem od podłogi brzmiał mocnym basem , aż szyby popękały. nie było już ratunku. świat się rozpadł.
|
|
|
wymyślasz milion powodów dlaczego go tak bardzo nienawidzisz , ale i tak między Twoimi oddechami słychać jeszcze cichutkie westchnienia miłości ..
|
|
|
kobiety tak mają. pragną czegoś najmocniej na świecie , a potem uciekają , bo boją się to złapać. boją się cierpieć i rozczarowywać. jeśli chcesz mieć kobietę , to nigdy nie możesz jej zawieść - to proste. tzn. byłoby proste , gdybyś nie był mężczyzną.
|
|
|
ptrząsnęła się i zmusiła swe myśli do zajęcia się czymś innym. nie mogła ciągle myśleć tylko o Nim. wszyscy dookoła powtarzali , że czas leczy rany , ale według niej była to jakaś bzdura. jeżeli z czasem zmieniało się w ogóle cokolwiek , to raczej tylko na gorsze. dlatego na gorsze , że im starsza się robiła , tym życie okazywało się bardziej skomplikowane i tym mniej rozumiała też samą siebie.
|
|
|
spojrzałam na Ciebie zimnym wzrokiem. znałeś go doskonale. wiedziałeś , że owo spojrzenie jest moją barierą , gdy bardzo chcę ukryć moje prawdziwe uczucia. właśnie wtedy budziła się we mnie ta wyrachowana suka , dla której nic nie miało znaczenia. to były tylko pozory. Ty wiedziałeś jak jest naprawdę. jak krucha i delikatna jestem pod tą peleryną obojętności.
|
|
|
a gdyby tak się zakochać. tak na moment , na chwilę. na dzień albo dwa , żeby tylko zobaczyć znowu , jak to jest. a gdyby tak zapomnieć się w Tobie , poznać Twój smak i to jak zapalasz papierosa. i jak uśmiechasz się promiennie , kiedy budzę Cię najsłodszym pocałunkiem. a gdyby tak zapamiętać tylko ten moment , kiedy byłam na wyciągnięcie ręki , chociaż setki kilometrów dalej. a gdyby spróbować. jeszcze raz. i jeszcze. i jeszcze.
|
|
|
|