|
zapatrzonawslonce.moblo.pl
dzięuję: Ty również: : nie przejmuj się: będzie dobrze !
|
|
|
to , czego najbardziej chciała w tym momencie , dniu, miesiącu.? zapomnieć Go. raz na zawsze. wymazać go z pamięci , zresetować swój mózg by wszystkie wspomnienia związane z Nim opuściły ją. owszem starała się i nadal się stara nie myśleć o Nim w kółko. już usunęła ze swojego komputera wszystkie zdjęcia z Nim. spaliła również te , które zawsze nosiła przy sobie. dało jej to ulgę tylko na moment , ale wspomnienia o Nim powróciły ze zdwojoną siłą. zasiedlił się w jej głowie jak zły chochlik. to On był jedyną przyczyną jej częstych wybuchów płaczów. już próbowała go zapomnieć. raz prawie się udało , ale niestety powróciło. jak bumerang. jak ten cholerny bumerang ! dobrze wie , że to nie ma i nigdy sensu nie miało. po co się oszukuje.? ależ nie , nie oszukuje się. to jest silniejsze od niej samej. wspomnienia o Nim są silniejsze od niej.? i nie jest w stanie już nic zrobić , i nie jest w stanie całkowicie przestać Go kochać , mimo , że tak bardzo go nienawidzi.
|
|
|
dusząc się płaczem, zrozumiała, że wciąż jej na nim zależy. pomimo , tego wszystkiego co jej zrobił. pomimo , tego jak ją skrzywdził.
|
|
|
a ja uczę się wszystkich dróg do Ciebie , by potem uczyć się , jak je omijać.
|
|
|
jeśli nie Ty jesteś tym jedynym , to dlaczego moje serce przyspiesza kiedy przechodzisz obok.? skoro nie jesteśmy sobie pisani , to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami.? jeśli Bóg nie zesłał Cię po to , abyś był przy mnie , to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień , kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie , jak bardzo Ci mnie brakuje.?
|
|
|
doszłam do wniosku , że nadszedł czas , żeby znowu się zaangażować , nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia , ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość. nadszedł czas , by ponownie stać się tym , kim byłam , zanim wszystko się popsuło. właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.
|
|
|
dopiero , gdy skona ostatni motyl w brzuchu i żadna łza nie narodzi się w oczach. dopiero wtedy będę miała pewność , że przestałam Cię kochać.
|
|
|
czekanie , aż wróci , było jak czekanie na deszcz podczas suszy. wiadomo , że w końcu nadejdzie , ale czasu się nie cofnie. nigdy nie będzie tak jakby suszy nie było.
|
|
|
bo ona coraz bardziej lubi samotność , nieprzespane noce i poduszkę mokrą od łez. perfekcyjnie potrafi udawać obojętność.
|
|
|
ludzie nazywali ją dziwną. pisała pamiętnik , była zakochana , często płakała. dla innych było to dzikie. zastanawiali się , jak można nie chodzić na imprezy. nie wiedzieli , że ona też pije alkohol , ale preferuje wino, czerwone. takie same jakie pijała z nim. kupowała dwie butelki tego cudownego trunku , paczkę lm'ów link'ów , czekoladę i zamykała na klucz swój pokój. wtedy śmiała się. oglądała setki zdjęć. wakacje , urodziny , imprezy. odbiegała od rutyny dnia. takie wieczory były rzadkie , ale szczęśliwe. czuła jego obecność , tęskniła. ale tylko dzięki tym wieczorom żyła.
|
|
|
|