|
zapachjegoperfum.moblo.pl
Sprawiasz że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech banalne słowa banalne gesty które dają niebanalną radość.
|
|
|
Sprawiasz, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech. To takie banalne. Banalny uśmiech, banalne słowa, banalne gesty, które dają niebanalną radość.
|
|
|
W Jego glowie masa mysli i jedno podstawowe pytanie które wypowiedział na głos " Czujesz coś od Niego ? Cos tak samo mocnego jak czułaś do mnie ? " trudne pytanie, na które bala się odpowiedzieć, po chwili jednak odparła : " Nie psuj tego co osiągnęłam bez Ciebie, w końcu jestem szczęśliwa i nie chce wracać do tego co Nas łączyło, tak jak ja musiałam zapomnieć o Tobie , teraz Ty zapomnij o mnie i proszę Cie nie pojawiaj się w moim życiu, jestem szczęśliwa i to mi wystarczy, może nie czuje do Niego tak silnego uczucia jak do Ciebie kiedyś ale jest dobrze." to co powiedziała w zupełności mu wystarczyło , kiedy wchodziła do autobusu arogancko uśmiechnął się i powiedział " do zobaczenia słonce w szkole, zapomniałem Ci powiedzieć ze poszliśmy do jednego liceum i następne 3 lata spędzimy razem" Tego dnia wiedział już ze jeszcze pojawi się w jej życiu i nieźle w nim namiesza. // Cz 4
|
|
|
" Nie odzywam się bo nie wiem czy pamiętasz ale tego własnie chciałeś, żebym dala Ci spokój, tak wiec zrobiłam. U mnie wszystko w jak najlepszym porządku, masz racje uśmiecham się, już nie chodzę smutna i przybita, pewnie zastanawia Cie czy mam kogoś ? Tak mam, jest ktoś to zajął pustkę która po sobie zostawiłeś, jestem w końcu szczęśliwa." Zapadła cisza, był zaskoczony, nie mógł pogodzić się zmyśla ze jest ona szczęśliwa z jakimś innym, ze dotyka jej ciała tak jak On kiedyś, uświadomił sobie jak bardzo zawalił, jak wiele stracił i co popsuł. Po chwili spytał : " jaki on jest ? " , nie wiedziała czy powinna mu to mówić jednak odpowiedziała na pytanie : " Jest zupełnie inny niż Ty, nie macie ze sobą prawie nic wspólnego, on po prostu JEST przy mnie, czego Tobie zabrakło, słyszę od Niego codziennie mile słowa których nigdy nie usłyszałam od Ciebie, okazuje mi uczucie na każdym kroku na co przy Tobie nie mogłam liczyć, jest zupełnie inny niż Ty". // Cz 3
|
|
|
Spotkali się na przystanku, zupełnie przypadkowo. Ona siedziała z uśmiechem na twarzy i telefonem w reku, on jak zwykle na twarzy miał arogancki uśmiech pod którym się ukrywał i ręce w kieszeni. Nie rozmawiali ze sobą już od dłuższego czasu, pomimo tego ze kiedyś tak wiele ich łączyło. On zauważył ja już z daleka gdy szedł na przystanek, był zaskoczony uśmiechem na jej twarzy, kiedyś na niej gościł bardzo często smutek z Jego powodu. Podszedł do Niej, z początku go nie zauważyła. " nawet się nie przywitasz" - spytał, " oo cześć, szczerze mówiąc nie zauważyłam Cie" - odparła, " Co tam u Ciebie słychać, nie odzywasz się, widzę ze się uśmiechasz wiec chyba dobrze jest co ?" - w jego glosie było słychać lekka kpinę, którą ona od razu wyłapała, bez chwili namysłu odpowiedziała : // Cz 1
|
|
|
Ciebie już nie ma, Twoje miejsce zajął kto inny, jest inny niż Ty, jednak ja w końcu jestem szczęśliwa, w końcu dla kogoś jestem ważna, może nawet prawie tak bardzo ważna jak Ty byleś dla mnie ? nie wiem , ale na pewno jest lepiej.
|
|
|
Na myśl o Twoim dotyku, dreszcze przechodzą mi po skórze, tak chce więcej.
|
|
|
Podoba mi się taki układ, czysta zabawa która ma szanse przerodzić się w uczucie.
|
|
|
Dla Ciebie zaczęłam nawet nosić przy sobie gumkę do włosów żeby Nam nie przeszkadzały, a wiesz jak bardzo nienawidzę wiązać włosów wiec weź to doceń co ?
|
|
|
Pozwoliłam Ci się poznać z każdej strony, zarówno fizycznej jak i psychicznej, bardzo proszę nie spierdol teraz tego.
|
|
|
Zastanawiam się co sobie myślisz kiedy mnie dotykasz i co czujesz kiedy ja dotykam Ciebie.
|
|
|
|