|
zamknijmordesuko.moblo.pl
Moje podpisz !
|
|
|
Ładne piekło mamy na tej ziemi.
|
|
|
Nie wiem czy wiesz, ale gdy się złościsz policzki robią Ci się wręcz purpurowe, brwi się marszczą wraz ze skórą na nosie. A oczy ? One są wtedy jak oczy jakiegoś szaleńca z psychiatryka. Usta układają się w przeróżne kształty. Tylko raz się na mnie złościłeś, a ja pamiętam najmniejszy szczegół.
|
|
|
Lubię, gdy ktoś się o mnie troszczy. Że gdy jestem chora, przychodzi, zaparzy herbatę, poprawi poduszkę pod plecami, poda lekarstwa, obejrzy najnudniejszy film tylko po go, by poprawić mi humor i dotrzymać towarzystwa. Lubię, gdy ktoś interesuję się moim charakterem, gdy ktoś wie co lubię, czego unikam, a czego nienawidzę. Lubię, gdy ktoś chce mnie poznać całą, nie tylko ciało ale i charakter, wnętrze, duszę. Lubię być ważna dla kogoś. Lubię być dla kogoś kimś.
|
|
|
Ej, zniszczyłeś mnie. Nie ma co, dzięki ziom.
|
|
|
Przez was ludzie jestem taka. Taka nijaka, taka niczyja. Tak, tak trochę was przez to nienawidzę, tak trochę przez to się wami brzydzę. Boję się. Boję się, że kiedyś zrobicie z kogoś gorszego niż ja. Kogoś, kto nie tylko nie będzie potrafił kochać lecz kogoś kto będzie nienawidzić, tak do szpiku kości. Martwi mnie fakt, że tworzycie ludzkie osobowości nie zdając sobie sprawy, że je niszczycie, niszczycie je tymi stereotypami, nękaniem, rasizem, samymi sobą. Paraliżuje mnie wręcz myśl, że zniszczycie kogoś tak bardzo, że i on zniszczy wszystkich naokoło. Boję się, boję się bo już tak mało ludzi ma duszę..
|
|
|
Jestem perfekcyjna, w niszczeniu ludzi, którzy znaczą dla mnie więcej niż wszystko..
|
|
|
Kiedyś zbiorę się w sobie, zobaczysz. Zdobędę tyle odwagi, by podejść do Ciebie i bezczelnie się uśmiechając przybić Cię do ściany i pocałować na oczach tych wszystkich idiotów. Tymsamym zmieniając nasze życia w istny koszmar.
|
|
|
- Miałeś kiedyś wszystko ? - Wystarczy, że mam Ciebie..
|
|
|
- Miałeś kiedyś wszystko ? - Wystarczy, że mam Ciebie..
|
|
|
Wszyscy wiemy jak serce potrafi mocno obijać się o żebra..
|
|
|
Uśmiecham się mimowolnie na widok Ciebie idącego korytrzem, naprzeciw mnie. Z poważną miną mijasz mnie i niewidocznie dla innych delikatnym muścięciem dotykasz mojej dłoni. Moje serce szeleje, ale ja sama ukrywam radość. No bo wiesz.. Ty się nie przyznasz, to dlaczego ja mam się poniżyć ?
|
|
|
|