|
zakochanatita.moblo.pl
no to potrzebna będzie ciężka praca silna wola i kilka tabliczek czekolady .. po co Ci to wszystko . ? bo zrzucam zbędny ciężar .. jaki . ? tą cholerną miłość
|
|
|
- no to potrzebna będzie ciężka praca, silna wola, i kilka tabliczek czekolady .. - po co Ci to wszystko . ? - bo zrzucam zbędny ciężar .. - jaki . ? - tą cholerną miłość do niego, i nadzieję na lepsze jutro
|
|
|
, chciałabym , żebyś kiedyś żałował , że mogłeś mnie mieć , ale zbyt długo zwlekałeś
|
|
|
Usiadlam na parapecie z kubkiem mojej ulubionej kawy z mlekiem. Starałam się przypomnieć jak było zanim Cie poznałam.. Bo przecież...jakoś musiałam wtedy żyć..ale wiesz co? teraz nie mogę sobie tego przypomnieć.. Nie potrafię.. A wiesz dlaczego? Bo od kiedy sięgnę pamiecia to zawsze istniałeś w moim zyciu kur.wa !
|
|
|
I nagle zabrakło mi weny do życia. Może wrócisz? Razem coś wymyślimy?'
|
|
|
- powiedział, że mam kruche serce. - więc, proszę, uważaj. Nienawidzę okruszków w łóżku. /
|
|
|
Ty też jesteś nie mój. Nigdy nie byłeś i może nigdy nie będziesz. A jednak jestem szczęśliwa, bo jesteś trochę mniej nie mój niż jeszcze całkiem niedawno temu.
|
|
|
przychodzi w życiu moment, kiedy zaczyna do nas dochodzić, że zależy nam na kimś za bardzo. stanowczo za bardzo. zbyt przywiązujemy się do danej osoby. zaczynamy się bać, że po raz kolejny będziemy tego żałować. wiemy, że nic dobrego z tego nie wyniknie, a konsekwencje które przyjdzie nam ponosić, są niezwykle bolesne. zaangażowanie się w znajomość i poświęcenie dla drugiej osoby, a czasami nawet oddanie się jej, niesie za sobą wiele ryzyka. właśnie wtedy nachodzi kulminacyjny moment, kiedy zadajemy sobie pytanie czy warto. czy te wszystkie nieprzespane noce pełne przemyśleń, są warte związków między ludzkich. związków pełnym zakłamania i podłości. wbrew naszemu rozumowi. według naszego serca. serca, które jest marnym doradzą. nie zważającym na późniejsze konsekwencje/
|
|
|
Gratuluje.! Udało ci się.!-straciłam sens życia...
|
|
|
Lubię, kiedy siadając na parapecie słońce wcina mi się w źrenice z takim impetem, że nie jestem w stanie o niczym innym myśleć.
|
|
|
` szkoda, że gra z kolegami jest ważniejsza niż to, by usłyszeć mój głos oddalony o sześćset kilometrów. `
|
|
|
Takiego bałaganu tu jeszcze nie widziałeś. Kubki po niedopitej mięcie stoją na parapecie. W oczy chyba najbardziej rzucają się porozrzucane po całym stole pozapisywane do połowy kartki, ubrania zalegające na podłodze i gruby, szary kot usadowiony wygodnie na niepościelonym łóżku, tuż obok mnie. Bałagan w moim pokoju, to tak naprawdę bałagan w moim umyśle.
|
|
|
szczerze mówiąc, jestem cholernie ciekawa czy Tobie na mnie zależy... czy myślisz o mnie tak samo intensywnie jak ja o Tobie i czy dla mnie w ogóle jest miejsce w Twoim świecie ? no tak.. przecież zapomniałam , jesteś wiecznie zajęty i nieosiągalny... wybacz , że śmiałam pomyśleć , że mógłbyś należeć do mnie.
|
|
|
|