|
zakochanaona16.moblo.pl
Jak cię widze z twoja dziewczyna to mam ochote ci dać wiadro do tej szmaty..
|
|
|
Jak cię widze z twoja dziewczyna to mam ochote ci dać wiadro do tej szmaty..
|
|
|
„wiesz jakby brzmiało moje ostatnie
życzenie?
By być po raz ostatni w Twoich ramionach,być znów kochaną przez Ciebie,widzieć
w twych oczach miłość.
|
|
|
„Porzucona kobieta
rzadko marzy o tym,by jej nastepny facet był lepszy od poprzedniego.Jest zbyt
zajęta modleniem się,by nowa dziewczyna jej eks była od niej brzydsza,
grubsza i o wiele mniej inteligentna
|
|
|
martwi mnie myśl że może właśnie Ty nie piszesz, bo czekasz na wiadomość ode mnie, bo myślisz, że nie chcę z Tobą pisać, a tak naprawdę potrzebuję tego bardziej niż tlenu, tylko zwyczajnie boję się odrzucenia
|
|
|
i pytasz czy u mnie w porządku i odpowiadam, że jest całkiem okej. i nawet nie wiesz, że udaję, nie widzisz, że wszystko mi się wali. jesteś zbyt zapatrzony w siebie i swoje pragnienia. nie widzisz, że ranisz innych, że ranisz mnie, że pozwalasz na to bym tak cholernie cierpiała gdy się odsuwasz. nie potrafisz przyznać się, że widzisz w moich oczach łzy. łzy które wylewam z braku ciebie, twojego ciepła i twojej miłości.
|
|
|
Uwielbiam wspominać sobie chwile spędzone z tobą.Te stare wiadomości i nasz uśmiech,kiedy tylko byliśmy blisko siebie.Myślę o tym każdego dnia,aż w końcu muszę się ogarnąć,bo wiem,że to się juz skończyło .
|
|
|
Mam taką straszną ochotę, położyć sie koło Ciebie, na Twoim łóżku, puścić jakiś film- może być nawet i horror, byleby oglądany koło Ciebie, przy Twoim sercu, przy Twoich ustach.
|
|
|
Spójrz na siebie. Jesteś młodą osobą. Przestraszoną. Czego się boisz? Przestań się przejmować. Przestań hamować słowa. Przestań myśleć co sądzą inni. Noś to na co masz ochotę. Słuchaj takiej muzyki jaką lubisz. Puść ją głośno i tańcz do upadłego. Wyjdź i pójdź tam gdzie chcesz nie myśląc o jutrze. Nie czekaj na piątek. Żyj teraz. Zrób to teraz. Podejmij ryzyko. Powiedz swe sekrety. Kiedy zrozumiesz, że to Twoje życie? Spełnij marzenia.
|
|
|
Tak, wiem, jestem nienormalna. Nie wstydzę się tego, bo wolę mieć pozytywnie zrytą banię niż być tępym pustakiem ze styropianem w biustonoszu i spódniczką, która ledwo zakrywa dupę ... !
|
|
|
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać i jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
|
|
|
Żałuję każdego błędu z mojej strony, który wyciągał po cegiełce z muru naszego związku. Niestety było ich za dużo. Zawiodłam sama siebie choć wiem, że gdybyśmy nadal chcieli, poradzilibyśmy sobie. Trochę cementu w postaci miłości, która z mojej strony na pewno nie wygasła, a z Twojej? Poradzilibyśmy sobie ze wszystkim. Wierzę w to. Wierzę w nas. Jeśli nie teraz, nasz mur rozsypie się na dobre. Chciałbyś tego? Tak, wiem.. To ja zniszczyłam, ale pomóż mi go naprawić. Proszę. Potrzebuję Twojej pomocy. Zagryź zęby, przyjdź, pomóż, zostań./
|
|
|
Dziś śmiało mówię,że jestem silna. Choć nie przeszłam śmierci bliskiego przyjaciela, nie umierał na moich oczach, nie przeżyłam strasznego wypadku. Drugi raz pozbierałam się po odejściu przyjaciela. Przyjaciela, od zawsze, na zawsze. Od małego. Wrócił po roku, a ja tak po prostu przyjęłam go z otwartymi ramionami. Mimo tego ile bólu i ran przysworzyło mi to jego ponowne pojawienie się, pozwoliłam zostać mu w moim życiu. Jednak nie chciał być w nim na długo odszedł po raz kolejny, ale dziś moje drzwi dla niego są już bezpowrotnie zamknięte. Minęło półtora roku, a ja żyję miłością na odległość. Mam Go, dla siebie, na własność a jednak tak obce są Jego ramiona dla mnie. Przeżyłam z nim masę kłamstw i zwątpień w Niego. Jutro mija rok i sześć miesięcy jak go nie widzę. Tyle dni, odkąd codziennie przyszło mi płakać, bo Jego nieobecność, z dnia na dzień staję się coraz bardziej uciążliwa. Tak jestem silna-bo straciłam przyjaźń życia. Jestem silna-bo moja miłość wygrywa z kilometrami.
|
|
|
|