 |
zakochana888.moblo.pl
nie zmienisz mnie. zawsze będę wydawać cały hajs na danielsa ciuchy i buty. zawsze będę śmiać się z wszystkiego nawet sztucznie ale będę. zawsze będę traktować pust
|
|
 |
nie zmienisz mnie. zawsze będę wydawać cały hajs na danielsa,ciuchy i buty. zawsze będę śmiać się z wszystkiego, nawet sztucznie - ale będę. zawsze będę traktować puste dziewczyny jak zwykłe nic nie warte ścierki, zawsze będę przeklinać, zawsze i jeszcze dłużej będę miała twoje zdanie w dupie, zawsze będę cykać fotki i słuchać muzyki, zawsze będę bała się okazać uczuć innej osobie, będąc jednocześnie zimną su.ką, sorry - nie zmieniaj mnie. mnie się nie zmienia, mnie się zostawia taką jaką jestem, co czyni mnie WYJĄTKOWĄ!
|
|
 |
to czego tak mocno pragnę, nie powinno tak bardzo boleć.
|
|
 |
Powiedziałam, że mam ochotę na piwo, a za dziesięć minut stał w moich drzwiach z czteropakiem, dużą paczką chipsów i wypożyczonym filmem. Nie kochał?
|
|
 |
Pyskata to może być dziwka, ja jestem wygadana.
|
|
 |
Będąc w samych bokserkach położyłam się na zajebiście twardym dywanie, postawiłam przed sobą dwa kieliszki czerwonego wina i zaczęłam gadać do kaloryfera opowiadając mu jakie to moje życie jest chujowe .
|
|
 |
ona siedziała nieruchomo wpatrzona w jego brązowe oczy. nie chciała nic mówić, wiedziała, że teraz potrzebna jest im chwila ciszy. siedzieli więc tak w milczeniu zdając sobie sprawę z tego, że gdyby nie mieli siebie, nie mieliby nic .
|
|
 |
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę - a nóż, może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz, że tam, go nie ma.. Żyjesz nadzieją, że może.. Może dziś, może właśnie w tym tłumie.. Że może.. Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszystkie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz, że jest ona pozbawiona sensu... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
 |
nie rozumiem tego jak można z dnia na dzień bez żadnego powodu znienawidzić kogoś kogo jeszcze kilka dni temu kochało się nad życie.
|
|
 |
"Mimo że ledwie ją znał, zobaczył dość, by dojść do wniosku, że jest jedną z tych osób, u których wyraz twarzy odzwierciedla każde uczucie. To rzadka cecha w dzisiejszych czasach. Często miewał wrażenie, że zbyt wielu ludzi gra i udaje w życiu, nosi maski i zatraca się w tym."
|
|
 |
- Wiesz jakie jest moje największe marzenie? - spojrzała na misia siedzącego w kącie. - Żebym położyła się spać wieczorem u jego boku. A rano, żeby on wciąż tu był. Rozumiesz? Chcę tylko, żeby tu był.
|
|
 |
Odeszła myśląc, że będzie szedł za nią. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc: "błagam , wróć " ..
|
|
|
|