|
zajebista0.moblo.pl
I kto za to wszystko zapłaci? No jak to kto? Telefon! xd
|
|
|
- I kto za to wszystko zapłaci?
- No jak to kto? Telefon! xd
|
|
|
perfekcyjnie potrafię oszukiwać własną podświadomość. szczególnie kategoriach 'wcale mi nie zależy', 'nic do niego nie czuje', sprawdzając co minutę sms'a wcale nie mam nadziei, że zobaczę jego numer na wyświetlaczu.
|
|
|
'Obudził ją Sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak zniknął w chwili czytania wiadomości: "słuchaj.. nie mogę tak dalej ..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" ...co ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.?! Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromadkę dzieci.. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu Cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem . Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro.. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile. Pierwszy pocałunek.. Pierwsze "Kocham Cię" .. nie wytrzymała.. Wskoczyła do wody.. Nie przeżyła.. On tymczasem wysyłał jej Sms: 'Prima aprilis kochanie! '
|
|
|
ej! smerfy mówiły że życie jest proste i co?
wieczorne dobranocki zrobiły mnie w chuja .
|
|
|
-Wiesz.?-zapytał.
-Wiem co? -spojrzała na niego.
-Lubię, gdy patrzysz jak patrzę
|
|
|
- chcę tego misia.
- po co ci ten miś? Przecież ty nie lubisz pluszaków.
- ale tego chcę. On ma twoje oczy
|
|
|
- wypuściłam szczęście...
- jak to wypuściłaś szczęście ?
- nie zdołałam go złapać bo było troche za ciężkie...
- a jak wyglądało ?
- było wyższe ode mnie i miało niebieskie oczy .
|
|
|
- dzień dobry panu, już pana nie kocham..
- ach, proszę Pani, cudownie pani wygląda jak pani kłamie .
|
|
|
-Kiedy zrozumiałaś miłość?
-kiedy po raz 10 oglądająć 'Titanica'
nie zapytałam dlaczego ona się po niego wraca.
|
|
|
a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech , jak co dzień . wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs . to wszystko .
|
|
|
nie jestem uzależniona od alkoholu ,tylko od szczęścia , a to że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa .
|
|
|
a alkohol jest dla tchórzów, którzy nie dają sobie rady z codziennością... dolej mi.
|
|
|
|