|
zainterpretujmnie.moblo.pl
Chętnie najmę miłą przytulną poduszkę najchętniej coś ok. 178 cm chłodnooki blondyn.
|
|
|
Chętnie najmę miłą, przytulną poduszkę, najchętniej coś ok. 178 cm, chłodnooki blondyn.
|
|
|
http://www.photoblog.pl/#abstracion
mój photoblog. mam nadzieję , ze nikt nie ma urazy do mnie iż mam tam nick taki, jak moblowa 'abstracion' ale założyłam go naprawdę jakiś czas temu i wtedy o naszej kochanej 'abstracion' jeszcze nie słyszałam .
|
|
|
W każdym roku jest 31mln sekund. Te nieliczne, które warto zapamiętać, wzruszają nas i ranią bez końca.
|
|
|
A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja, tylko coś we mnie, co pragnie się wydostać. Nieraz nie pozostaje człowiekowi nic prócz łez. To nie żal. Jestem szczęśliwa..
|
|
|
Nasza baśń, fikcja, w którą uwierzyliśmy, Oszukując zranione wspomnienia, rozległe blizny. Karmione niezrozumieniem, Pozostaje nam tylko żyć marzeniem.
|
|
|
tym razem to ja będę zadawać ból , wbijać szpilki prosto w serce. to ja będę zdradzać i okłamywać. to ja będę cię rozkochiwać w sobie - codziennie , coraz bardziej . ja będę ci pokazywać co możesz dostać , a potem zabierać to z przed nosa. to ja będę cię ignorować , rozmawiając z kolegami. i ciebie będzie boleć .
|
|
|
łza to 1% wody, i 99% uczuć..
|
|
|
Nie żałuje czynów .Żałuje swojej bezczynności, głupiej dumy, paraliżującego strachu przed utratą .
|
|
|
Widzisz tę górę, tamtą, wysoko? Dojdziemy tam razem zobaczysz. Tylko chwyć mnie za rękę, mocniej niż zwykle...
|
|
|
Mogę porównać Cię do pór roku. Jakkolwiek mocno chciałabym, byś został Ty odejdziesz. Nie pozostaniesz nawet, gdy sam będziesz tego pragnął. Nie będziesz wieczny w jednej postaci. Ale ja Cię wielbię bez względu na to, kim w tej chwili jesteś. Seraficzna wiosna, upojne lato, nostalgia jesień... I w końcu ta znienawidzona pora roku. Pieprzona zima... Retorycznie pytam samą siebie, dlaczego zawsze musi nadejść pierwszy z tych mizantropicznych dni... Uwodzisz, zwodzisz, zawodzisz. Trwa to długo, zbyt długo. Ale tłumaczę sobie, że w końcu wszystko przeminie. Nawet ten śnieg stopnieje...
|
|
|
|