|
zagubionawmarzeniachxd.moblo.pl
Ja tak bardzo ciebie kocham. Lecz nie możesz ze mną być. Dlaczego? Bo zjebałeś wszystkie szanse... Wiem chciałbym teraz przestać żyć. Nie mów tak... Dlaczego
|
|
|
Ja tak bardzo ciebie kocham.- Lecz nie możesz ze mną być. - Dlaczego? - Bo zjebałeś wszystkie szanse...- Wiem, chciałbym teraz przestać żyć. - Nie mów tak...- Dlaczego, przecież Cię kocham jak wariat. - Wiesz, Ja Ciebie też...Ale nigdy nie usłyszałam słowa " przepraszam" z Twoich ust.- Za co miałem Cię przepraszać? - Jeszcze się pytasz? Ja chciałam być tą jedyną, a nie jedną z wielu...- Jesteś...Bez Ciebie długo nie wytrzymam...- Jakoś wytrzymałeś całe życie, to i teraz sobie poradzisz. - Obawiam się, że nie. Naprawdę przepraszam...- Miło słyszeć...Tylko wiesz? Teraz jest już za póżno...Nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy...- A kiedykolwiek z niej wyszłaś? - Chyba nie, ale bardzo chciałam...- No widzisz. To wróć do mnie. - Może podam inne porównanie. Zapaliłeś kiedyś drugi raz tą samą zapałke?- Nie..- No właśnie..Na mnie już czas...Żegnaj
|
|
|
co mam Ci napisać? że tak bardzo tęsknie? że analizuję wszystkie wspólne chwile? że tak bardzo tęsknie za czasami, kiedy udawałam obrażoną, a Ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś, aż mi przejdzie? że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania? że żałuję tego, co się stało że.. że Cię kocham?
Myślisz, że tak łatwo się odkochać ? Że wystarczy kogoś innego poznać ? Że złe cechy wypisać ? Naiwna jesteś, wiesz... To nie przejdzie tak łatwo. A może Ty nie chcesz, żeby przechodziła, co ? Przyznaj się... Ty go chcesz nadal kochać, prawda ? Nadal Ci na nim cholernie zalezy... Och, nie oszukuj się . Przecież wiesz, że on ma Cię gdzieś, nic go juź z Tobą nie łączy. I nie łudz się, że kiedyś puści sygnał, czy, że może o urodzinach będzie pamiętał . Ha , On celowo tego nie zrobi, celowo zapomni... Przejrzyj na oczy w końcu ! To tak cholernie trudne, ale musisz być silna... wiem... i będe... `
|
|
|
- Dlaczego na jego widok uśmiechasz się ukradkiem i spuszczasz speszony wzrok? -Wydaje Ci się. - Czemu na dźwięk jego imienia podnosisz wzrok i rozglądasz się z nadzieją dookoła? -Przypadek.
|
|
|
czy wciąż byłam w nim zakochana? chyba tak, ale równocześnie zraniona, w jakimś sensie oszukana i zdradzona. pragnęłam jego powrotu, a jednocześnie panicznie się tego bałam.
|
|
|
'' Zawsze sobie myślę, jak by to było, jak by to wszystko się ułożyło,
gdyby mnie na tym świecie nie było, ludzie by mijali, nie zauważali,
może nie chcący by się przede mną chowali, wizja tego stanu bardzo
mnie dławi, boję się, że kiedyś mnie wszystko zadław, żyję w swoim życiu,
tak sobie je po cichu, widzę ludzi dookoła, widzę swego stróża anioła,
czas już przeleciał, tak się rozleciał. ''
|
|
|
kto pisał mój scenariusz życiowy - miał bardzo dużo pomysłów . dużo scen kiedy mam serce złamane . dużo ran w sercu . za dużo miłości do niego ..
|
|
|
|