 |
zaczarowanaona.moblo.pl
skąd masz mój nr.? Na wikipedi jest.. wystarczy wpisać najwspanialszy.. D
|
|
 |
skąd masz mój nr.? Na wikipedi jest.. wystarczy wpisać najwspanialszy.. ;D
|
|
 |
a przecież każda bajka miała kończyć się happy endem..
|
|
 |
Idę..
Rozglądam się..
Jesteś ty..
Podchodzisz..
Przytulasz..
Patrzysz w oczy..
Całujesz..
Mówisz „kocham”..
Trzymasz dłoń..
Odchodzimy razem..
Leże..
Otwieram oczy..
Patrzę..
Ten pokój..
To miejsce..
To sen..
Piękny sen..
Ale tylko sen..
…(…)…
|
|
 |
Jedna myśl..
Jedno imię..
Jeden chłopak..
Jedna miłość..
Jeden ból..
Jedno złamane serce..
Jedna żyletka..
Jeden koniec..
Zero wspomnień.!^
|
|
 |
perfekcyjnie opanowane udawanie obojętności.
|
|
 |
"-Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz. - Czas jest przeciwko mnie. - Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć. - Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje."
|
|
 |
.możesz wybrać pomiędzy epizodem, a całkowitym pozbyciem się Ciebie ze scenariusza.
|
|
 |
To będzie ktoś, kto poda mi kredki, kiedy będę miała ołówek. Zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Nie będzie pytał, bo będzie wiedział. Sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. Przejdzie ze mną na czerwonym świetle. Pojawi się nagle. Założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy. Powie mi w ostatniej chwili 'Uważaj! Kałuża'. Nadąży za mną do tramwaju. Odpowie równo ze mną na zadane pytanie. A co najważniejsze... bedzie mnie kochal.. ; ***
|
|
 |
Gdy zauważyłam Cię pierwszy raz....ten wzrok....te oczy...które były wlepione w moją postać... Chciałąm podejść lecz nie mogłam...jakaś wewnętrzna siła odpychałą mnie...Już wtedy wszystko było na przeciw...lecz ja zaufałam....nie wiem dlaczego...to było tchnięcie....krótka chwila...która w moim życiu wiele namnieszała...:/ bo oczywiście przegrałam....Ciebie....
|
|
 |
PS. Kolorowych koszmarów, moja ty najsłodsza z pomyłek życiowych.
|
|
 |
-Nienawidzę Cię.. -Ale.. Dlaczego? -Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem. A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy. Nienawidzę cię za to.
|
|
 |
Czy wszyszko musi się kręcić wokół i naokoło.... Bo ja juz nie wyrabiam Nie rozumiem Nie potrafię... Nie nadąrzam....!
|
|
|
|