|
zabujana.moblo.pl
chciałabym zjeść kawałek Ciebie. a co dokładnie ? twoje serce .
|
|
|
- chciałabym zjeść kawałek Ciebie.
- a co dokładnie ?
- twoje serce .
|
|
|
- Powiedz coś
-Ale coO .?!
-CoO chCesz .
-Kocham Cięę .!
-Ejj ale agresywniej .?!
-Kocham Cię Kur.wa .!
|
|
|
- Dlaczego nie spisz?
- A Ty?
- Zaraz sie poŁoże, musze pomyslec..
- A o czym?
- A o czym, o wszystkim.. o Tobie...
- A o czym o mnie?
- Że sie bardzo ciiesze, ze do mnie przyszedleś..
i ze bedzie mi bardzo smutno, jezeli bedziesz musiiaŁ odejsc...
- to nie pozwol mi odejsc... obiiecaj ;*
- zrobie dla Ciebie wszystko..
- nie trzeba wszystkO!
- tylko co ?.
- T Y L K O M N I E K O C H A J
|
|
|
-O czym pogadamy?
-O tobie.
-Co o mnie?
-....kocham cię.
|
|
|
Chcę odpłynąć..
-gdzie!?
Daaleko.
-dlaczego!?
bo kogoś nienawidzę.
-Czemu?
bo nie widzi jak ja go kocham...
-Ja ciebie też nienawidzę
|
|
|
Czasem myślę, że ta cała miłość jest zupełnie bezsensu. Wtedy t.ęsknię za tym, czego nigdy nie było. I choć wiem, że jak Cię zobaczę wszystko, ale to absolutnie każda cząstka tego uczucia wróci - dziś jednak wiem, że idiotyzm.
|
|
|
Na co czekasz?
-Na odpowiedni moment.
-Nie czekaj na czas, bo czekasz na przemijanie
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
|
|
|
- Pamiętasz, mówiłaś kiedyś, że szukasz księcia?
- Pamiętam.
- Wiesz, że to kłamstwo?
- Kłamstwo?
- Tak, Księżniczko. Kłamstwo. Ty szukasz sługi do spełniania zachcianek..
|
|
|
-Czuję się taka samotna...
-Przecież nie jesteś sama...
-Nie powiedziałam, że jestem sama, a samotna. Otaczają mnie ludzie. Pani w warzywniaku, konduktor w pociągu, ludzie na korytarzu w banku... Ale żaden nie zapyta co u mnie, jak się czuje, nie ostrzeże żebym uważała na tym ruchliwym skrzyżowaniu. Tym się różni samotność od bycia samym..
|
|
|
- Czy Ty nadal go kochasz?
- Z każdym dniem coraz bardziej ...
- Zapomnisz.
- O miłości swojego życia? Wątpliwe
|
|
|
- Mówiłaś, że miłość nie przechodzi.
- Gaśnie, ale nadal w nas jest.
- Czyli kochasz mnie jeszcze?
- Kocham nasze wspomnienia.
|
|
|
|