|
zabsonik.moblo.pl
zamknęłam się w sobie na wszystko. na otaczający świat na całe zło które na mnie czyha na szczęście a nawet na przyjaciół. jestem całkiem inna. rozumiesz ? spiep
|
|
|
zamknęłam się w sobie - na wszystko. na otaczający świat, na całe zło, które na mnie czyha, na szczęście, a nawet na przyjaciół. jestem całkiem inna. rozumiesz ? spieprzyłeś mi życie.
|
|
|
i każdy chyba już prosił Pana by wszystko było dobrze. bo dasz radę. bo kto jak nie Ty, ziomek? wyjdziesz z tego, i jeszcze będziemy się z tego śmiali - mam nadzieję
|
|
|
a jeśli chcę dziś mieć czas dla przyjaciół, bo mnie potrzebują, to nie mów mi 'nie', bo zobaczysz tylko jak się obracam i idę w ich stronę. sory, koleś - ja nie z tych typiar, które dla miłości olewają przyjaźń
|
|
|
była jakoś czwarta nad ranem. właśnie kładłam się spać, gdy zadzwonił telefon. odebrałam - dzwonił, w końcu. opowiedział co robił przez cały dzień - wiedziałam , że coś jest nie tak, bo nie dzwoniłby tylko po to by opowiedzieć jak minął mu dzień. w końcu wyciągnęłam to z Niego - jarał. zaczęłam drżeć się na Niego , że pakuje się w takie gówno. gdy tylko zamilkłam usłyszałam Jego arogancki głos:' ta, a patrz w jakie bagno Ty jesteś wpakowana'. zatkało mnie. nie miał prawa używać tego argumentu przeciwko mnie, a mimo to , zrobił to. rozłączyłam się, rzucając telefon na łóżko. podkuliłam nogi, a po policzkach poleciały mi łzy. nienawidziłam, gdy wytykał mi ten cholerny życiowy błąd - to tak bardzo bolało.
|
|
|
tak, kręci mnie szybka jazda. tuningowane samochody. rajdy. wyścigi. drifty. piszczące opony. dachowanie. dobre granie w aucie i te inne pierdoły. tak, od zawsze wolałam bawić się autami niż lalkami barbie. i nie wybijesz mi tego z głowy.
|
|
|
pamiętam jak za gnoja z nudów przyjebałam z całej siły ręką w mur. pamiętam spojrzenie koleżanki, i krew na ręce. pamiętam też jak powiedziałam sama do siebie: ' ulżyło ' - niepotrzebnie zapamiętałam , że ta forma pomaga, i dale ulge ..
|
|
|
oglądaliśmy z kuzynem 'szybkich i wściekłych'. w momencie gdy letty wyjebała z całej siły kolesiowi w pysk, w obronie własnego faceta zaśmiałam się jak głupia mówiąc , że choć to film to odważna z Niej baba. kuzyn spojrzał się na mnie, wstał i idąc do kuchni po piwo dodał : ' no, ja nie powiem kto przyjebał facetowi z pięści w twarz, tylko dlatego , że leciał z jakimś marnym podrywem'. patrzyłam na film i słuchałam Go, a gdy dotarło do mnie , że chodzi o moją osobę spojrzałam się na Niego i skromnie się uśmiechając dodałam: ' oj tam oj tam. Ty lepiej to piwo przynieś'.
|
|
|
będę się bawić. i pić. i ćpać. i tańczyć. i lecieć na całego - poznawać przypadkowych facetów, których imion na drugi dzień pamiętać nie będę. i odchudzę trochę swój portfel, rzucając kolejne stówy na bar. tak, Ty mnie tego nauczyłeś, więc teraz nie patrz się na mnie krzywo.
|
|
|
odszedł na zawsze. czy umarł ? nie, po prostu mnie zostawił - jak psa, przywiązanego do drzewa. związał mi ręce , zabrał możliwość normalnego funkcjonowania, i bezczelnie życzył dużo szczęścia w życiu.
|
|
|
naprawiał auto w garażu. przyszłam, bo miał mi coś do powiedzenia. zaczął krzyczeć i rzucać się o wczorajszą imprezę na której byłam sama. nie miałam nic na sumieniu, więc stałam pewna siebie zaprzeczając Jego wymysłom. w końcu krzyknął : ' czemu mi to robisz? '. spojrzałam na Niego z niedowierzaniem. złapał za klucz, który miał pod ręką i z całej siły przyjebał w maskę samochodu, na której został głęboki ślad. odsunęłam się - tak, to był pierwszy raz w którym tak bardzo się Go przeraziłam. patrzył na wgniecenie , i na mnie. miał coś dziwnego w oczach - jak gdyby strach, nienawiść czy też szok. wyszłam z garażu zalewając się łzami. i mimo , że przeprosił , ja do tej pory przed oczami mam obraz Jego czynu i tak cholernie przerażającego wzroku. /
|
|
|
Zakochać się.. co to wogóle znaczy. ? na początku jest pięknie.. wydaje ci sie że istnieje tylko ten chłopak. poźniej okazuje się że on tez jest w tobie zakochany.. gadacie ze sobą.. zaczynacie sie spotykać.. czujesz się jak byś była w raju.. :) nagle jemu zmieniają sie poglądy na twój temat. Zaczyna cie unikać. nie gadacie juz prawie wgl. ze soba. :( Nie śpisz przez niego.. płaczesz. :( On zostaje w całości w twojej głowie. Ty dal neigo już nic nie znaczysz. :( !
|
|
|
-Czemu taka jesteś.? -Jaka.? -Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna. -Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny, które znasz.
|
|
|
|