|
ytima.moblo.pl
bieda i nędza. ale lubię zapach smażonych naleśników jak mama woła na obiad. tam gdzie byłam słychać było tylko sztuczne jak się masz? i odwozili mnie bym przez cały
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
bieda i nędza. ale lubię zapach smażonych naleśników, jak mama woła na obiad. tam gdzie byłam, słychać było tylko sztuczne, jak się masz? i odwozili mnie bym przez cały dzień podłączona do różnej aparatury, w końcu samodzielnie mogła posiedzieć na parapecie i w widniejący księżyc krzyknąć, że dziękuję Bogu za zdrowie.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
naszyjnik, w którym umieściłam Twoje i moje zdjęcie, małe bachory, szczyle, gówniarze. za 20 lat, wyciągnę go z pudełka na pamiątki i powiem jak bardzo mi Ciebie brakuje.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
gdzie jest kurwa Zbyszek?! XD
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
chciałabym poznać tyle ludzi. tak bardzo chciałabym wiedzieć jacy są. te kurwa moje chciałabym...
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
piszę pamiętnik, żeby mieć się z czego pośmiać po latach.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
ściskało mnie w żołądku, głowa bolała, bo powiedziałeś, że musimy poważnie pogadać. okazało się, że chciałeś powiedzieć mi jak bardzo mnie kochasz. rozpłynęłam się w środku.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
wiesz córciu, jeśli Ci ten Twój chłopak zrobi krzywdę, a broń Boże będziesz przez niego cierpiała, odstrzelę mu jaja. przekażesz? / mój tata
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
dezodoranty, perfumy, odświeżacze powietrza, żele, szampony, mydła. ale i tak pachniesz najlepiej.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
tyle książek na szafce, a ja i tak wolę lekturę twoich smsów.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
chciałabym kiedyś pokazać Ci się w kiecce i szpilkach z czerwoną szminką na ustach.
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
znam cykl twojego życia, więc w godzinach 7.00-21.00, wiem że właśnie dostałam kolejne pieprzone BMW
|
|
|
ytima dodano: 8 stycznia 2011 |
|
i nawet gdy chce mi się spać, podkładam sobie zapałki pod powieki, aby dotrwać i zobaczyć te twoje zakichane dobranoc
|
|
|
|