|
yousmile.moblo.pl
Ja nawet nie wiem w kim się zakochałam bo przecież nie znam człowieka znając jedynie jego imię nazwisko i datę urodzenia.
|
|
|
Ja nawet nie wiem w kim się zakochałam, bo przecież nie znam człowieka znając jedynie jego imię, nazwisko i datę urodzenia.
|
|
|
Ja jestem maczo, niech kobiety mi wybaczom, niech płaczom./ besty
|
|
|
Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie wyrazić tego, co czujemy./ besty
|
|
|
Kiedy okazało się, że Magdalena musi na kilka miesięcy wyjechać w służbową podróż, Robert zapewnił, że w niczym nie zmieni to ich relacji. Pożegnali się czule, obiecując sobie cierpliwie przeczekać czas rozłąki. Jednak już po kilku tygodniach napisał: "Droga Magdaleno, niestety odległość stała się zbyt dużą przeszkodą, nie jestem w stanie dotrzymać Ci wierności, proponuję więc zakończyć naszą znajomość. Zwróć mi proszę moje zdjęcie. Pozdrawiam, Robert". Zraniona do głębi kobieta zebrała wśród koleżanek fotografie różnych mężczyzn. Dołożyła do nich fotkę Roberta i wsadziła je razem do koperty, dopisując na kartce: "Drogi Robercie, wybacz, ale za cholerę nie pamiętam, które jest Twoje. Pozdrawiam, Magdalena"./ besty
|
|
|
|
- jakie masz plany na dzisiaj ?. - posprzątać w domu, łyknąć dużo mocnych tabletek i popić wódką, wyprostować włosy. - COOOO ?!?. ZWARIOWAŁAŚ ?!?.... nie prostuj włosów, ładne masz takie kręcone. / zm_
|
|
|
Pamiętam jak obiecałam sobie, że zakocham się dopiero w liceum. A teraz muszę patrzeć jak przez jedno głupie zdarzenie, wszystkie moje plany się pieprzą.
|
|
|
A gdy powiem w twojej obecności, że się zakochałam, mam nadzieję, że domyślisz się, że chodzi o ciebie.
|
|
|
Pamiętam jak dziś, jak w dzieciństwie spałam, co noc z innym pluszakiem, aby żadnemu nie było przykro. Jak bawiłam się wszystkimi misiami naraz, bo bałam się, że któryś się na mnie obrazi, a nie chciałam tego, bo każdy z nich był dla mnie ważny i każdego kochałam tak samo. Najśmieszniejsze jest to, że teraz mało kiedy zasypiam z misiem przytulonym do piersi, bo boję się tego samego, co wtedy.
|
|
|
|