|
youllneverbemine.moblo.pl
No i co teraz kurwa. Wakacje lecą a ja siedze w pokoju z zasłoniętymi oknami i piszę z nim. Teraz pyta się czy przyjade... Ha! A rok temu niby miał wyjebane... Napra
|
|
|
No i co teraz, kurwa. Wakacje lecą, a ja siedze w pokoju z zasłoniętymi oknami i piszę z nim. Teraz pyta się czy przyjade... Ha! A rok temu niby miał wyjebane... Naprawdę nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. --.-- Tylko co ja mam mu odpowiedzieć hmmm.../ youllneverbemine
|
|
|
"Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
Nie ma cię gdy wszystko łamie się na pół,
Ale kocham Cię! Kocham! Wciąż Cię kocham, kurwa!
I nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne..." pezet
|
|
|
Każdej nocy patrze w twe okno
Patrze w twe serce, czasem nawet moknąc.
W deszcu smutku i rozpaczy
będe stać dalej, aż mnie zobaczysz.
Kiedy wkońcu odzyskasz wzrok
i dostrzegniesz, że świat to nie tylko mrok.
Wtedy ujrzysz mnie w słońcu
i pokochasz mnie wkońcu. / youllneverbemine
|
|
|
Będe czekać do kresu sił,
aż powiesz, że nie będziesz się mścił.
Kiedy idę w cieniu miasta,
nade mną świeci nasza gwiazda.
Świeci jasno, nadzieją płonie
Chciałabym wierzyć, że to nie koniec.
Dobija mnie wiedza, że to rozstanie
sprawi, że umrę a ty zostaniesz./ youllneverbemine
|
|
|
Tak po prostu pogodzić się z myślą że nie ma cb, nie ma mnie
Teraz idę sama bez cienia patrząc jak się zmienia życie i rola przeznaczenia
Wbite we mnie spojrzenia ... już ich nie ma, nie znam wybaczenia / youllneverbemine
|
|
|
Zastaniawiam się co by było z nami, gdyby nie różniła nas odległość kilkuset km.
Czy dogadywalibyśmy się tak, jak teraz. Czy może nasze relacje ograniczyłoby krótkie " cześć" albo może same spojrzenia, bez słowa. A może bylibyśmy razem i ta miłość by kwitła. Tak się właśnie zastanawiam już rok... / youllneverbemine
|
|
|
"nie kłam, że to już przeszłość, jeśli w sercu masz Go do dziś. nie mów, że to frajer, jeśli tak naprawdę myślisz o Nim w samych superlatywach. nie wmawiaj, że nie kochasz, jeśli na Jego widok serce wali Ci jak oszalałe. nie próbuj udowadniać, że jest Ci obojętny, kiedy idąc ulicą wyszukujesz Go wzrokiem. nie nawijaj, że to od początku nie miało sensu lub, że żałujesz, jeśli w myślach przeklinasz się za każde złe słowo na Jego temat. kochasz - to normalne, mała. " Dzięki rebelliousprincess
|
|
|
Spytała się, dlaczego ON się jej zwierza z nieudanych związków, dlaczego płacze jej nad uchem?. Cholera! Dlaczego opisuje takie rzeczy swojej byłej?. Odpowiedział: "Bo wszyscy są fałszywi, oprócz ciebie." / youllneverbemine
|
|
|
- Wysłał ci buziaka...- Co? - No napisał tak... Jednak nie jest nic wart. Tylko chciałam go sprawdzić.- Ale posłuchaj Skarbie ja mam go gdzieś, przecież nie będę z nim chodzić! ;D - Dziewczyno tu nie chodzi o ciebie tylko o niego! Skoro wysłał buziaka Tobie a mnie olewa to znaczy że może mnie zdradzać i kilkoma innymi. - Ale pamiętaj, że ja cie nie zdradzę...;* - Ehhh...tak wiem. -,- / youllneverbemine
|
|
|
Po NIM chodziła z dwoma chłopakami, ale ona tylko "bawiła się uczuciami" zrywając z nimi po tygodniu i robiła sobie tylko wrogów. Gdy szykował sie już trzeci związek powiedziała sobie "dość". Napisała wtedy do TEGO o ktorym nie mogla zapomniec, że nie ma sensu się wyzywać, obrażać czy ranić. Okazało się że tylko ona go wyzywała, ona się obrażała, ona raniła samą siebie. Odpowiedział : "Kto ty?". On nawet jej nie pamiętał. / youllneverbemine
|
|
|
Nie rozumiała niektórych jej koleżanek, które codziennie mówiły ; "mam kogoś dla ciebie, jest boski, gdybym nie była z moim to wziełabym sie za niego..". Każda próbowała przedstawić jej codziennie innego jakby to była wystawa albo targ niewolników. Nie rozumiała tego. Dlaczego tylko ona miała taką blokadę, taką, która blokuję sie coraz bardziej gdy tylko dostanie od NIEGO wiadomosc : "siema, co tam?" Dlaczego tylko ona nie potrafiła powiedziec mu w oczy "spierdalaj" i powyzywać go od najgorszych. Tak dla adrenalinki, dla zabawy. Ona chciała tylko słuchać tego, co mówi, czytać tego co pisze. Chociaż bolało ją gdy opisywał jej swoje nowe niespełnione miłoście.Gdy pisał że ma dość życia, że nic go tu nie trzyma, jej serce spalał strach, bo przecież On może zrobić coś głupiego. Ale cieszyło ją też to że ten chłopak nadal jej ufa. Nadal...
|
|
|
|