|
youlethergo.moblo.pl
załatam swoje rany zaszyję ból. wydobędę swój dawny radosny uśmiech. : youlethergo
|
|
|
załatam swoje rany, zaszyję ból. wydobędę swój dawny radosny uśmiech. :) / youlethergo
|
|
|
znowu zaczęłam analizować Twoje spojrzenia pomimo, że nie powinnam.
|
|
|
on jest tym skarbem, którego ja nie mogę mieć. umieram,.marzę o nim na jawie i śnie. marzę, że pokocha mnie, pewnego dnia pokocha mnie. nie istnieję dla niego chociaż wiem. na spojrzenie czekam lub gest, proszę, pokochaj mnie. pokochaj. / youlethergo
|
|
|
skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. myślę. czasami są taki dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. często łapię się na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
|
wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. żyjesz, bo żyjesz, a tak naprawdę leżysz.
|
|
|
Wyobraź sobie, że zależy ci na kimś tak bardzo, że wracając do domu po spotkaniu z nim zaciskasz pięści mocno, cieszysz się jak dziecko, skaczesz z radości mówiąc sobie: " to jest to ", promieniejesz w każdej sekundzie życia. Myślisz, że już wszystko będzie dobrze, że w końcu doczekałaś się czegoś pięknego. I wyobraź sobie kurwa te rozczarowanie, gdy się okazuję, że nie jesteś dla Niego, że to wszystko co powiedział było gówno warte, nie znaczyło nic, zwykłe słowa rzucone na wiatr, nic więcej. Boli, prawda?
|
|
|
wieczory , przy których masę myśli, wywołuje cierpienie.
|
|
|
moja głowa pęka od nadmiaru analiz naszych rozmów .
|
|
|
zapomnieć - takie proste słowo. gdyby część jej mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informacje bez śladu. tak jak zapominała o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, odrobieniu pracy domowej, wzięciu przyrządów geometrycznych.
|
|
|
Zamykam oczy i wyobrażam sobie szczęście jak myślisz co widzę ? Oczywiście , że Ciebie.
|
|
|
Chciałabym po prostu do niego napisać, dowiedzieć się co u niego, czy jest szczęśliwy, czy wszystko jest tak jak chciał, wiem, że i tak nie powiedziałby mi niczego nowego, ale kurwa, niech da jakikolwiek znak życia. Moje oczy tęsknią za jego niebieskimi tęczówkami, dłonie za dłońmi, usta za ustami, język za jego smakiem, moje ciało za jego ciepłem, uszy za tonem jego głosu, gdy mówił, że mnie kocha, nos za jego zapachem, a ja za nim. Po prostu. Od niego nie chcę niczego, za to od świata chcę bardzo wiele, bo chcę jego, znów, choć na chwilę. I tu nie ma innej opcji, którą ktoś chce ode mnie wywalczyć niczym aktor sterujący kukiełką. Nie przestanę go kochać i szkoda, że nikt nie bierze tego pod uwagę w planach na resztę mojego życia.
|
|
|
Nie wiedziałam, że zostawisz aż tak bolesny ślad.
|
|
|
|