|
youareverything.moblo.pl
Najgorsze jest to że przez Ciebie odrzucam tylu wspaniałych chłopaków . Ale z miłości nie da się wyleczyć.Trudno.
|
|
|
Najgorsze jest to,że przez Ciebie odrzucam tylu wspaniałych chłopaków . Ale z miłości nie da się wyleczyć.Trudno.
|
|
|
Dom przesiąkł zapachem łez. Poduszka przesiąkła zapachem bólu. Dni przesiąkły zapachem tęsknoty. Głowa przesiąkła zapachem...Twoim.
|
|
|
Nasze pierwsze spotkanie.Była wczesna wiosna.Wiał zimny wiatr.Był już wieczór. Powiedziałam ,że mi zimno. Spytałeś się,czy nie chcę Twojej kurtki. Odpowiedziałam,że nie,bo Tobie będzie zimno.Wtedy mimo wszystko ściągnąłeś ją i położyłeś mi na ramionach. Była taka ciepła. Ty szedłeś dalej,tylko w koszulce z krótkim rękawem. Tyle razy pytałam się ,czy nie jest Ci zimno.Ty odpowiadałeś,że nie. A na drugi dzień byłeś chory,głuptasie.
|
|
|
Kiedyś,kiedy jeszcze się nie znaliśmy,nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu,zobaczyłam Cię na ławce,siedziałeś na niej ze swoją byłą dziewczyną. Obejrzałeś się w moją stronę. Nie wiedziałeś kim jestem,mimo to patrzyłeś na mnie,nie odrywałeś wzroku,nawet na sekundę. Twoja dziewczyna mówiła coś do Ciebie,a Ty w ogóle jej nie słuchałeś. Czułam Twój wzrok na sobie. Byłam tak cholernie zazdrosna,że jakaś dziewczyna siedzi obok Ciebie.Byłam cholernie zazdrosna,tak bardzo chciałam być na jej miejscu. Nawet nie wiedziałam kim jesteś,jak się nazywasz,ale gdy Cię zobaczyłam,poczułam ,że będziesz dla mnie kimś wyjątkowym. I nie myliłam się . Dziś jesteś osobą,którą kocham najbardziej na świecie.
|
|
|
Kiedyś zauważyłeś ,że palę papierosa. Podszedłeś,spytałeś czy możesz, zgasiłeś go na ręce,tam ,gdzie żyły są najbardziej widoczne. Bolało Cię, wiem o tym. Bardzo się oparzyłeś. Rana została, do tej pory. Mam nadzieję,że za każdym razem jak na nią popatrzysz będziesz czuł się winny i będziesz pamiętał o mnie. Bo Ty wypaliłeś taką samą ranę swoimi słowami w moim sercu.
|
|
|
Marzę o tym, żebyś pewnego dnia przyszedł do mnie w środku nocy, stanął pod moim oknem, zadzwonił, kazał wyjść przed dom, zobaczył mnie w piżamie,nieuczesaną i zaspaną, podszedł do mnie, powiedział ,że przepraszasz,jednak nie możesz beze mnie żyć, kochasz mnie bardziej niż kogokolwiek,tęskniłeś i już zawsze będziemy razem,później zaczął całować i mnie przytulił.Później napisał smsa ,w którym napisałbyś dobranoc,kocham Cię. I byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na calutkim świecie. Szczęśliwszą nawet od tych ,którzy mają na koncie więcej niż sześć zer. Twoja miłość jest dla mnie bezcenna.
|
|
|
Po czym poznać,że naprawdę kogoś kochasz? Jeśli budzisz się i pierwszą osobą , o której myślisz jest ta osoba, a kiedy zasypiasz ,ostatnią osobą również jest ta osoba. Nie możesz przestać o niej myśleć.Czekasz z niecierpliwością na choćby jeden sms. Jeden telefon. Nie możesz doczekać się następnego spotkania z tą osobą. Chcesz wiedzieć co w danej chwili robi,z kim jest,a przede wszystkim - czy jest bezpieczna. Jest całym Twoim życiem,czujesz,że bez niej Twoje życie nie miałoby sensu.
|
|
|
Życzę Ci,żeby nie zabrakło Ci czasu,by powiedzieć : Kocham Cię.
|
|
|
Kiedy już nauczymy się żyć w samotności,bez ciepła drugiej osoby,jesteśmy już w pełni samowystarczalni,niespodziewanie w naszym życiu pojawia się miłość. Znowu przechodzimy przez to samo.Znów cierpimy.Znów zostajemy sami. I znów musimy się uczyć żyć w samotności,bez ciepła drugiej osoby. Takie błędne koło.
|
|
|
Tak łatwo kochać kogoś. Tylko być kochanym jest trudniej.
|
|
|
Miłość prawdziwa zaczyna się wówczas, gdy niczego w zamian nie oczekujesz.
|
|
|
|