|
youareverything.moblo.pl
skąd ja to znam...
|
|
|
I niby wszystko jest tak jak powinno być, za chwilę zbudzi mnie szary świt...Tylko dlaczego ja
z takim nieludzkim strachem nie potrafię żyć...
|
|
|
Serce podpowiada mi,że jeszcze długa droga przed Nami.A na końcu tej drogi...weźmiemy się za ręce i będziemy razem.Będziemy kochać się nawzajem do granic możliwości.On zrozumie,że cały ten czas kochał mnie.Po prostu kochał i dalej kocha.
|
|
|
Spotkałam się dziś z kolegą z klasy.Nagle poczułam Jego zapach.Ubrania kolegi pachniały zupełnie tak samo jak Jego...Zaczęłam płakać.Łzy popłynęły,nawet nie wiem kiedy...Zrozumiałam,jak bardzo ten zapach jest dla mnie ważny.
|
|
|
Powoli wychodziliśmy z lasu.Powiedziałam: - "Zatrzymaj się.Możesz mnie przytulić? ...Możesz mi coś obiecać?" - Powiedz o co chodzi to wtedy powiem,czy mogę.Staliśmy przytuleni. -"Obiecaj,że będziesz pamiętał o tym ,że zawsze jestem dla Ciebie.Zrobię dla Ciebie wszystko.Gdybyś czegoś potrzebował,ja będę do Twojej dyspozycji.Pamiętaj,że zawsze jestem dla Ciebie i zrobię wszystko,o co tylko poprosisz.Dobrze? " - Ty też o tym pamiętaj. Przytulił mnie mocno. Poszliśmy dalej.Było mi tak dobrze.Znów rozmawialiśmy jak dawniej,nie udawałam,że Go nie znam.I przed chwilą byłam w Jego ramionach...Serce podpowiada mi,że jeszcze długa droga przed Nami.A na końcu tej drogi...weźmiemy się za ręce i będziemy razem.Będziemy kochać się nawzajem do granic możliwości.On zrozumie,że cały ten czas kochał mnie.Po prostu kochał i dalej kocha.
|
|
|
I po rozmowie.Jest dobrze.Nie jest cudownie,ale zawsze mogło być gorzej,prawda?
Czuje coś do mnie,ale nie potrafi sprecyzować co...Bywa.Potrzebuje czasu.Jakaś laska chciała zaciągnąć Go do łóżka,ale On tego nie chciał,nie potrafił.Czemu? Bo jestem Ja.Nie powiedział tego,ale tu chodzi o mnie.Wiem,że chce być do końca pewny,co do mnie czuje.Rozumiem.Poczekam.Bo jak się kogoś kocha,to się na niego czeka,mimo wszystko.
|
|
|
Czego jak czego,ale tej rozmowy bardzo się boję...Jutro wszystko się wyjaśni.Czuję,że wrócimy do siebie,zawalczę o to.Ułoży się po mojemu i będę wreszcie szczęśliwa.Oby.Powierzam tą sprawę Bogu.Proszę ,trzymajcie kciuki, musi być dobrze :)
|
|
|
Czego jak czego,ale tej rozmowy bardzo się boję...Jutro wszystko się wyjaśni.Czuję,że wrócimy do siebie,zawalczę o to.Ułoży się po mojemu i będę wreszcie szczęśliwa.Oby.Powierzam tą sprawę Bogu.Proszę ,trzymajcie kciuki, musi być dobrze :)
|
|
|
Nie znam wystarczająco mocnych słów,żeby określić,jak się czuję...
|
|
|
Niedobrze mi,zakochuję się w Nim od nowa..
|
|
|
Spotkam Go dziś.Porozmawiamy.Czuję to.Poczuję Jego rękę na twarzy.Dokładnie.Wizja idealna.
|
|
|
|