 |
yezoo.moblo.pl
wyszłam z domu . chciałam się tylko przejść.ewentualnie wzięłam ze sobą psa. było coś po północy .park.gdzieniegdzie migająca lampa i w tle grupka kolesi. siedzieli na
|
|
 |
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
wyszłam z domu . chciałam się tylko przejść.ewentualnie wzięłam ze sobą psa. było coś po północy .park.gdzieniegdzie migająca lampa i w tle grupka kolesi. siedzieli na naszej ławce . był tam z nimi on, ze swoją nową blond-sztuką. przechodząc usłyszałam tylko jej żałosny śmiech .odwróciłam się napięcie zabijając sukę wzrokiem .próbowałam ruszyć dalej kiedy to jeden z naszych dawnych kumpli stanął mi na drodze. - przeproś ją! - śmieszne. - mówię coś do ciebie. - niby za co? - za to, że miałaś czelność tu w ogóle przechodzić. zaśmiałam mu się w twarz po czym próbą omijania całej reszty wyszłam .nagle ktoś popukał mnie po plecach. stanęłam . odwróciłam się . i dostałam w ryj. od niego . uderzył mnie tak mocno, że nie byłam w stanie się podnieść. czułam na sobie browar i coraz to większe wypływy krwi z mojego ciała. ale wiesz, coś zrozumiałam. ufaj tym ludziom, po których odejściu spokojnie będziesz mogła spojrzeć w twarz pytając ' co tam ' , tych pozostałych zostaw szowinistom. / yezoo
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
` tylko weź mnie szturchnij, a jutro Twoja mama może nie poznać córki `
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
` mówią , że nie mamy szans - tak jak oni `
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
pośród marzeń tych najskrytszych znaleźć ciebie , gdzieś na dnie, gdzieś nad morzem, nad błękitnym niebem . być ostatnim tchem istnienia , być pozorem rzeczywistym . żeby miłość tam najgłębiej spoglądała okiem krwistym . / yezoo
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
wciąż tak samo , wciąż do przodu , nieustannie , wciąż w to gówno brnę . / yezoo
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
bo to nie jest tak , że przyjdziesz i przeprosisz . wiesz, że postąpiłeś źle i nadal tego się będziesz trzymał. ale ja też bym chciała usłyszeć chociaż raz jakąś skruchę . chociaż raz widzieć ciebie płaczącego z tym cierpieniem w oczach. bezcenny widok. / yezoo
|
|
|
| yezoo dodano: 16 kwietnia 2011 |
|
|
nie poszłam na spotkanie z Tobą żeby usłyszeć , że jestem dziwką . nie dzwoniłam do Ciebie , aby dowiedzieć się , że jestem szmatą . nie pisałam do Ciebie , by uzmysłowić sobie , jaka ze mnie kurwa . chciałam odejść słysząc twoje ' przepraszam , żartowałem ' . nie pozwoliłeś mi na to . próbując powstrzymać moją próbę wyjścia wolałeś wykrzyczeć ' wracaj kurwa ' zaciągając mnie siłą z powrotem . a silne uderzenie w twarz i popchnięcie o lodowatą ścianę miało mi dać do zrozumienia kto tu jest panem. / yezoo
|
|
|
| yezoo dodano: 15 kwietnia 2011 |
|
|
|
| yezoo dodano: 15 kwietnia 2011 |
|
|
Jak tak na ciebie patrzę to aż szkoda mi czasu na mruganie .
|
|
|
| yezoo dodano: 15 kwietnia 2011 |
|
|
„ Przebaczaj swoim wrogom, ale nigdy nie zapominaj ich nazwisk. ” John F. Kennedy
|
|
| yezoo dodał komentarz: |
15 kwietnia 2011 |
|
|
Pokaż komentarze (1)