głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
yezoo świat bez facetów byłby jak ogród bez chwastów . idąc ulicą zobaczę cię z inną i na twoich oczach jej przypierdolę pocałuję cię i nakleję naklejkę: Zakochana pa

yezoo

yezoo.moblo.pl
świat bez facetów byłby jak ogród bez chwastów .
świat bez facetów byłby jak ogród... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

świat bez facetów byłby jak ogród bez chwastów .

idąc ulicą zobaczę cię z inną i... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

idąc ulicą zobaczę cię z inną i na twoich oczach jej przypierdolę, pocałuję cię i nakleję naklejkę: "Zakochana para, której nikt nie widział więcej. Został tylko napis "love forever" pod ich zdjęciem..."

okej . wpis : veriolla . teksty yezoo dodał komentarz: okej . wpis : veriolla . do wpisu 3 maja 2011
zawsze w piatkowy wieczór... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

zawsze w piatkowy wieczór chodziliśmy do kina. siedziałam uszykowana w domu i czekałam na smsa by wkońcu wychodzić z domu. za oknem było strasznie mroźno , padał śnieg. czekałam godzinę, drugą - nie doczekałam się. wiedziałam , że coś jest nie tak. wyszłam na ten mróz, by przewędrować pół miasta , dotrzeć do Twojego mieszkania i doiwedzieć się co jest. otworzyła mi Twoja mama ze zdziwieniem w oczach, mówiąc , że Ty już wyszedłeś, i to spory czas temu. wkurwiłam się,już doskonale wiedziałam gdzie Cię szukać. poszłam do mieszkania Twojego kumpla - siedziałeś tam kompletnie pijany a na Twoich kolanach usadowiła się jakaś marna dziwka. pierwsze co podeszłam do niej - zleciała z nich szybciej niż tam weszła. Ty ? na Ciebie było brak mi słów. spojrzałam z pogardą rzucając Ci w twarz pierścionkiem który niedawno mi podarowałeś.

bezwładnie usiadła na zdartym... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

bezwładnie usiadła na zdartym parapecie, starej kamienicy. rozkoszując się dymem swojego papierosa, zaciskała zęby jak kilkuletnie dziecko, nieznoszące sprzeciwu. biła się z myślami, wyklinając boga. kosmyki jej blond włosów, bezwiednie opadały na jej czoło. uchyliła delikatnie okno, by poczuć na dłoniach, mżący deszcz, za którym tak przepadała. 'przepraszam'. usłyszała, ciche skomlanie za plecami. 'przebacz mi'. - wypowiedziane, półgłosem. nie odwróciła się. nie mogła znieść jego widoku. nie po raz kolejny. bijąc się z własną podświadomością, wychyliła się za okno, przekonana o słuszności własnej śmierci. złapał ją za ramiona, w ostatnim momencie. spojrzała na niego swoimi przeszklonymi do granic możliwości źrenicami i dała mu w twarz. 'nie będziesz decydował o moim życiu. ani o życiu ani o śmierci.' - wyszeptała, po czym gwałtownie skoczyła z okna. tak, aby nie zdążył jej po raz kolejny powstrzymać.

Potrzebuje:   kardiologa   by... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

Potrzebuje: ; kardiologa - by naprawił moje serce ; plastyka - by na mej twarzy znów zagościł uśmiech ; okulisty - bym cie już nigdy nie zobaczyła ; neurologa - by wymazał mą pamięć ; chirurga -by wypuścił motyle z brzucha ; pediatry - by znów być dzieckiem mającym beztroskie życie.

Polonistka wywołała do odpowiedzi.... teksty

yezoo dodano: 3 maja 2011

Polonistka wywołała do odpowiedzi. 'Numer 15 i 25!' Zapraszam.' Wstaliśmy oboje z zajebiście wściekłymi minami. 'Nie będę Was dziś pytać. Wyobraźcie sobie, że jest między Wami konflikt dotyczący czegoś ważnego. Zagrajcie to.' Spojrzeliśmy na nią zdziwieni, wciąż staliśmy w ciszy. 'No już. Zacznij od słów: Jak mogłeś?!' Pogoniła mnie. 'Jak mogłeś?' Oczy momentalnie mi się zaszkliły. Nie odpowiedział. 'Jak mogłeś to zrobić?!' Wziął głęboki wdech. 'Przepraszam.' Wykrztusił gryząc wargę. 'I co? Mam Ci się rzucić na szyję? Nie przepraszaj,jeśli nie rozumiesz definicji tego słowa.' Wkurzył się. 'Dobrze wiesz, że to nie moja wina! To była impreza. Byłem nawalony, z resztą nie byliśmy ze sobą.' Otworzyła szerzej oczy. 'Nie? Aaa, to sorry. Pomyliłam bieg zdarzeń.' Nauczycielka patrzyła na nas z niedowierzaniem. 'Dobrze. Usiądźcie do ławek. Muszę Wam powiedzieć, że było widać w tym prawdę.' Spojrzał na moją twarz wykrzywioną bólem. Musiałam wyjść z sali.

Szli jak w każde jesienne... teksty

yezoo dodano: 2 maja 2011

Szli jak w każde jesienne popołudnie na spacer, zawsze tymi samymi alejami. on, zmieszany niezręczną ciszą, w końcu się odezwał. - skarbie, czy coś się stało? - jej oczy napełniły się łzami. po chwili zaczęła krzyczeć. - czy Ty mnie jeszcze, kurwa, kochasz? - ludzie patrzyli się na nią jak na skończoną idiotkę, jednak to ją nie obchodziło. jak przez mgłę, widziała tylko jego. - dlaczego pytasz? przecież wiesz... - wpadła w jeszcze większy gniew. w jeszcze większy płacz. - mam Ci przypomnieć?! właśnie minęliśmy drzewo, pod którym przytuliłeś mnie pierwszy raz. za każdym razem, kiedy przechodziliśmy koło tego dębu, przytulałeś mnie po raz kolejny. mam mówić dalej?! - nie kocham Cię. - odszedł.

Siedząc na murku paląc kolejną... teksty

yezoo dodano: 2 maja 2011

Siedząc na murku paląc kolejną fajkę i słuchając debilnych tłumaczeń, już byłego, chłopaka zobaczyła swojego brata, który szedł w ich stronę. 'O kurwa.' Powiedziała do siebie łapiąc się za głowę. Momentalnie wstała, ale nie zdążyła nic zrobić, bo jej były już leżał na ziemi i zwijał się z bólu. 'O chuj Ci chodzi?!' Krzyknął do jej brata. 'Czyś Ty, kurwa, kiedyś ją widział z fajką w dłoni?' Jęknął tylko. 'No odpowiedz!' Dostał kolejnego kopa. 'Nie widziałem.' Wypluł krew. 'To, kurwa przez Ciebie. A ja nie lubię, jak moja siostra pali. Więc ją ładnie przeprosisz, a ona już nigdy nie weźmie tego świństwa do ust.' Podniósł się trzymając za szczękę. 'Chyba sobie kpisz.' Powiedział jej eks z aroganckim uśmieszkiem. I znów znalazł się z mordą przy betonie. Odciągnęła brata z krzykiem. 'Już! Zostaw go, nie warto!' Wyrwał się i znów go kopnął. 'Nie warto!' Ryknęła na cały głos. Ludzie zaczęli się zbiegać. 'Nie masz, kurwo, życia.' Syknął do niego obejmując ją ręką.

  jak Ty to robisz że znajdujesz... teksty

yezoo dodano: 2 maja 2011

- jak Ty to robisz że znajdujesz zarazem mądre i ładne laski ? - wyrywam na matematyka - że co ? - podchodzisz do dziewczyny i mówisz " pomożesz mi zrobić te zadanie z matmy ? " , no i dajesz jej ((4i + 6i) :10) - 3u < 0 . - no i co to za podryw ? - to rozwiąż.. - i < 3 u .

głównie z głowy    teksty yezoo dodał komentarz: głównie z głowy ;) do wpisu 2 maja 2011
tylko ja mogę bić się   kłócić... teksty

yezoo dodano: 2 maja 2011

tylko ja mogę bić się , kłócić , wyzywać i walczyć z moim rodzeństwem . ty , spróbuj go tknąć a zginiesz !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć