 |
yeeaaah.moblo.pl
. I powinieneś wiedzieć że z każdym uśmiechem dajesz mi coraz więcej nadziei a ja się od Ciebie powoli uzależniam.
|
|
 |
.` I powinieneś wiedzieć że z każdym uśmiechem dajesz mi coraz więcej nadziei, a ja się od Ciebie powoli uzależniam.
|
|
 |
.` Zobaczyła go znowu. To nic, że tylko na zdjęciu. Widziała jego twarz, uśmiech. Na jej ustach pojawił się mimowolny uśmiech, a ciało przeszedł zimny dreszcz. Kochała go. Nadal...
|
|
 |
.` Lubiła na niego patrzeć. Z ukrycia, w tajemnicy przed resztą. Znała na pamięć każdy jego ruch, każde spojrzenie, którym została obdarowana, każdy uśmiech...
|
|
 |
.` -Skąd wiesz, że to właśnie Ten -Bo, gdy mnie widzi to od razu się uśmiecha.
|
|
 |
.` Jest w Jego oczach coś zachęcającego... a w Jego uśmiechu coś ekscytującego. Coś co mówi mojemu sercu, że muszę Go mieć…
|
|
 |
.`Wkrótce nadejdzie ten dzień w którym będziemy mijać się ulicą...
|
|
 |
.` Obserwujesz Go zachowując dystans. Kochasz patrzeć jak się uśmiecha.Twoje serce bije coraz mocniej. Marzysz o tym, że może kiedyś będzie Twój, chociaż na chwilę... Próbujesz wmówić sobie, że Go nie kochasz, ale śnisz o Nim, masz nadzieję, modlisz się, żebyście mogli być razem. Miałaś tak kiedyś?
|
|
 |
.` -Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
 |
.` Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
 |
.` Nigdy nie bierz mnie za rękę , jeśli masz mi złamać serce !
|
|
 |
.` ja wolałam nie widzieć, Tobie łatwiej było nie słyszeć.
|
|
 |
.` brak mi czasu na naukę, na przyjaciół, dla siebie, ale nigdy nie dla Ciebie .
|
|
|
|