|
yeeaaah.moblo.pl
. Nadal jesteś smutna prawda? Nie tylko zmęczona... Czym? Walką o coś pięknego Nie zdobyłaś tego? Nie kiedy już wyciągam rękę to się oddala unosi wysok
|
|
|
.` - Nadal jesteś smutna, prawda? - Nie tylko zmęczona... - Czym? - Walką o coś pięknego, - Nie zdobyłaś tego? - Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka... jak bańka mydlana, dotkniesz jej i puff znika.
|
|
|
.` spójrz na jej twarz. oczy przepełnione pustką , wypłakane. usta drżące , nie potrafiące już znaleźć słów. na policzkach jakieś zadrapanie - pamiątka po ostatniej kłótni. powiedz mi , czy tak wygląda miłość ?
|
|
|
.` nie potrafię już położyć sie na łożku i włączyć tej piosenki. to tak bardzo kojarzy mi się z Tobą. zobacz jak bardzo mnie zniszczyłeś.
|
|
|
`. Ona piękna i on też . Zasługują na siebie ? Kiedyś powiedział , że kocha ją nad życie , skoczył by za nią w ogień . Ona zatracona żyła tymi słowami . Padał śnieg , umówili się na dziewiątą , on nie przyszedł , lecz miała nadzieję . Wybrała się w ich ulubione miejsce . Idąc słyszała jego głos , śmiałym krokiem z uśmiechem na twarzy szła w jego stronę . Lecz nie był sam , był z inną dziewczyną do której mówil " Kocham Cię , skoczył bym za tobą w ogień " . Przypomniała sobie tą chwilę , w której on też tak do niej mówił . Zalana łzami pobiegła do domu , wbiegła do łazienki . Wpatrując się w lustro łzy spływały jej po policzku . Wmawiała sobie , że zapomni o nim , nie będzie myślała o tym co się stało . Dla niej on stracił wartość . Popatrzyła na zegarek była 11: 11 , po dłuższym czasie znów to zrobiła . Zegar wskazywał godzinę 12 : 12 . Przypomniała sobie o nim , schowała twarz w poduszkę uderzając ręką w łóżko zadawała sobie pytanie " DLACZEGO . ?
|
|
|
.` Kocham Cię.! Właśnie to sobie uświadomiłam... Gdy po kolejnym naszym spotkaniu, nie mogłam się z tobą rozstać!
|
|
|
.` Nie chce od Ciebie wiele, tylko mnie kochaj...
|
|
|
.` czułam , że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. nie ważne jaki, po prostu dalszy.
|
|
|
.` uwielbiam sposób w jaki kłamiesz.
|
|
|
.` Dla Ciebie nawet śnieżyca, ciężko przejezdne drogi i temperatura 15 kresek poniżej zera nie sa przeszkodą by się ze mną zobaczyć. To chyba musi o czymś świadczyć?.
|
|
|
.` Kiedy cię zobaczyłam..wiedziałam,że jesteś tym..z którym chciałabym spędzić resztę mojego życia.;**
|
|
|
.` - wiesz, muszę Ci coś wyznać, odchodzę z inna..nie myśl o mnie złe. po prostu stało się. nie zobaczymy się już wiec ŻEGNAJ. powiedział to i odszedł, nie dając mi dojść do słowa. :(
|
|
|
.` To, że dałam Ci odejść nie oznacza wcale, że tego chciałam.. Uwierz..Nie chciałam..Ale czy to ma w ogóle jakieś znaczenie..? I tak byś odszedł nie pytając mnie nawet,czy dam sobie radę bez Ciebie.. Nie daje.. Kompletnie sobie nie radzę.. Kolejne święta bez Ciebie i kolejny rok bez Ciebie..Nie chcę tego więcej..
|
|
|
|