|
xxxtynaxxx.moblo.pl
dwulicowość otacza mnie niczym powietrze
|
|
|
dwulicowość otacza mnie niczym powietrze
|
|
|
nie jestem chora psychicznie, ale czasami mam ochotę iść na brzeg rzeki. usiąść na ulubionym kamieniu, napisać list pożegnalny i wskoczyć z urwiska to tej lodowatej wody. a to tylko dlatego, że w taki sposób mogłabym mieć wyjebane na wszystkich i na wszystko .
|
|
|
czasem nie wiem czego chcę
|
|
|
Dobrze jest czuć ból, ból uświadamia mi że jeszcze żyje, że żyje choć raczej już nie powinienem.
|
|
|
I co mam Ci powiedzieć ? Że mi kolory wyblakły ?
|
|
|
niesforna księżniczka dumnie idąca przez świat . pyskata, bezczelna, mająca dużo wad
|
|
|
wkurwia mnie dosłownie wszystko, wrzeszczę na cały dom gdy rano nie czeka na mnie gorąca kawa, gdy łazienka jest zajęta krzyczę, że się spóźnię do szkoły. jak jakiś nauczyciel ma do mnie sapy, w myślach go zabijam. jestem psychiczna kurwa i nie umiem nic z tym zrobić, robię problemy z niczego, ale to chyba dlatego, że sprawy się skomplikowały, aż za bardzo.
|
|
|
czasami wystarczy jeden gest aby zdobyć moje serce, a czasami możesz robić wszystko, a i tak moje serce cię nie będzie chciało. czasami twój uśmiech poprawia mi humor, a czasami nie poprawi go nic. czasami nie jem nic, a czasami wpierdalam co chwilę. czasami chodzę w dresach, a czasami zakładam obcisłe ciuchy i szpilki. czasami się uczę cały dzień, a czasami nie wypakuję nawet książek z torby. czasami dostaję 5, a czasami 1. czasami kocham życie, a czasami nienawidzę, proste.
|
|
|
kolejny szary chujowy dzień pełen rozczarowań
|
|
|
dusza krzyczy z emocji. usta milczą obojętnie.
|
|
|
i tak jest codziennie. przychodzę, rzucam plecak w kąt, jem obiad i zamykam się w pokoju. kładę się na łóżku po czym zamykam oczy i widzę łąkę, gwiazdy i tego, którego jeszcze nie znam. w pewnym momencie przerywa mi mama i każe coś zrobić. nie pytając czy mam jakieś problemy w szkole, ze sobą, w życiu codziennym, z przyjaciółmi. czy mam ochotę jej się wypłakać i mocno przytulić. nigdy tak nie było i nie będzie. muzyką zagłuszam wołanie codzienności. wieczorem przypomina mi się, że mam kartkówkę i robię ściągę, zadanie domowe odpisuję. po prostu się poddałam, totalny olew na wszystko co się dzieje.
|
|
|
to boli. boli jak cholera kiedy wiesz że nie masz oparcia we własnym ojcu. zresztą to pierdolony egoista. egoista którego przepite oczy przerażają mnie jak nic innego na tym pieprzonym świecie. i chciałam Ci podziękować za to że dzięki Tobie straciłam chęci do życia. za wszystkie lata które wydawały się być koszmarem. wyobraź sobie że kiedyś uważałam Cię za wspaniałego człowieka. hahaha. dobre nie? no w chuj dziękuję
|
|
|
|