|
Choć tyle razy ją skrzywdził .. ona chciała dla niego jak najlepiej , Ona chciała jego szczęścia bez względu na wszystko . ! ;>
|
|
|
Kochała patrzeć w jego malutkie , niebieskie oczka . ; )
|
|
|
Wolała mieć go dla siebie tylko jako kolegę , przyjaciela .. a teraz gdy go już nie ma oddała by życie żeby cofnąć czas , żeby być z nim tak jak on tego chciał .
|
|
|
Zadzwonił telefon ona pełna nadziei go odebrała I co . ? Tak to był on jego głos .! zapytał jej czy wyjdzie się z nim spotkać jako koleżanka . ! poszła bo nie poytafiła mu odmówić , szli sobie ciemnymi ulicami gadali jak kolega z koleżanką , choć ona cały czas szła i marzyła o tym żeby tylko nie pocałował jej nie przytulił bo się zacznie , nie zdąrzyła pomyśleć a on to zrobił pocałował ją , wszystko było idealnie , całowali się przytulali szeptał jej do ucha miłe słowa typu KOCHAM CIĘ. Ona strasznie się bała że tak jest tylko teraz że jutro jej napiszę żę to tylko taki zart , i jak ? nie myliła się .. w nocy nie zmrużyła oka czekała na ranek żeby napisać do niego czy pamięta wczorajszy dzień , napisała . i co on jej odpisał .? - ` co ty gadasz hahaha nic takiego nie było nie wkrecaj mi `. ona odczytując tego sms nie wiedziałą co ma ze sobą zrobić .. załamała się ..
|
|
|
Zakochała się w nim a on co .? Bawił się nią , nie myślał o niej nie pisał nie dzwonił jak miał dziewczynę , gdy tamta kopneła go w dupę , on przychodzil do niej i robił z nią co chciał .. a dlaczego ? - bo ona była tak bardzo w nim zakochana , naiwna że nie potrafiła mu powiedzieć tego jebanego NIE .
|
|
|
-Kochasz go .? - Nawet nie wiesz jak zajebiście mocno . ! ; <
|
|
|
|