|
xtysiaa.moblo.pl
.. no i proszę pani wtedy weszłem wszedłem każdy chodzi jak potrafi. nenaa
|
|
|
.. no i proszę pani wtedy weszłem -wszedłem -każdy chodzi jak potrafi. / [nenaa]
|
|
|
Uwielbiam Twoje błękitne oczy.
Uwielbiam Twój łobuzerski uśmiech.
Uwielbiam kiedy uśmiechasz się w moim kierunku.
Uwielbiam Cię.
Zatrzymam jednak to uwielbianie dla siebie...
|
|
|
Rutinoscorbin, Rutinacea - dwa razy dziennie biorę tabletki odpornościowe, które niestety nie działają. Nie stałam się odporna na miłość, chociaż bardzo bym chciała /xtysiaa.
|
|
|
A nie pomyślałeś, że to właśnie ciebie kocham? Właśnie takiego cholernego dupka jakim jesteś? /trochę zmienione przeze mnie.
|
|
|
Obiecała sobie, że nie będzie już więcej myślała o nim jak o miłości swojego życia. Przecież są przyjaciółmi, tak nie można. Wiedziała, że to może się źle skończyć, ale i tak złamała obietnicę zaraz po jej złożeniu. /xtysiaa
|
|
|
Może zachowuję się beznadziejnie, ale przecież jakbym wyrzuciła z siebie to, co naprawdę czuję większość ludzi uznałoby mnie za idiotkę, a ty nie postąpiłbyś inaczej. /xtysiaa
|
|
|
Jesteś każdym mym życzeniem urodzinowym, każdym życzeniem w 'mła', pierwszą osobą, o której myślę rano i ostatnią, o której myślę wieczorem. Za każdym razem, gdy zobaczę pierwszą gwiazdkę na niebie o niczym innym tak bardzo nie marzę, jak o tym, byś był w końcu cały mój. /xtysiaa
|
|
xtysiaa dodał komentarz: |
16 listopada 2010 |
|
Wszystko kojarzy mi się z tobą. Matematyka z liczeniem pieprzyków na twojej twarzy, polski z wyszukiwaniem przymiotników na określenie twojej osoby, biologia z pokazywaniem na tobie wszystkich części ciała - byłeś wtedy moją pomocą naukową. Informatyka z naszymi wieczornymi rozmowami na gg i chemia z tym, co do ciebie czuję. /xtysiaa
|
|
|
Kiedyś grając w siatkówkę miałam naprawdę świetny humor. Wybrałeś mnie do swojej drużyny. Nic więcej nie było mi potrzebne do szczęścia. Wszystko zmieniło się w tym momencie, kiedy nie udał mi się serw. Nawrzeszczałeś na mnie. Wybiegłam z sali i popłakałam się. Nie obchodziło mnie to, co pomyślą inni. Niby mnie wkurzasz, ranisz, ale to nie dlatego pociekły mi łzy. Dokładnie znałam powód mojego płaczu. Ja od zawsze coś do ciebie czułam. Wiem, że to dziwne, że wybrałam akurat ciebie, ale uwielbiam twój uśmiech i to, że poza swoimi wybuchami złością potrafisz być zupełnie normalnym przyjacielem. /xtysiaa
|
|
|
kiedyś powiem Ci , jak trudno mi było udawać , że nic do Ciebie nie czuję . powiem Ci ile razy miałam ochotę rzucić się na Ciebie i zacząć bezwstydnie całować . opowiem Ci , jak puste były te wieczory , kiedy z utęsknieniem czekałam na wiadomość od Ciebie . opowiem Ci jak cholernie zazdrosna byłam na imprezach , kiedy nawiązywałeś kontakt wzrokowy z tymi pustymi panienkami lecącymi za każdym facetem . opowiem Ci , o tym jak planowałam złamać Ci serce . powiem Ci jak chciałam się tobą zabawić , żebyś w końcu zrozumiał , że my , dziewczyny też mamy uczucia . opowiem Ci o tym , jak powoli zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość . opowiem Ci jak działa na mnie Twój dotyk i magnetycznie spojrzenie . opowiem Ci ile znieść musiałam , żebyśmy byli razem . opowiem Ci ile łez wypłakałam przejmując się tym , co inni mówią na nasz temat . opowiem Ci wszystko kochanie , więc teraz proszę .. posłuchaj . /ransiak
|
|
|
Serca nie da się oszukać, chociaż zwodzić można nawet kilka miesięcy. Wmawiam sobie, że jestem dla ciebie wszystkim i to dzięki temu spokojnie przesypiam każdą noc. /xtysiaa
|
|
|
|