|
xpulcia.moblo.pl
cześć to ja . twoja miłość od 56 wejrzenia .
|
|
|
cześć , to ja . twoja miłość od 56 wejrzenia .
|
|
|
przykre, gdy próbuję z całych sił, a nie wychodzi nic.
|
|
|
spoko - jedź mnie od najgorszych, wymyślaj na mnie brednie i napierdalaj ile wlezie , tylko mam jeden, pierdolony warunek, na który najwyraźniej Cię nie stać - patrz mi w oczy robiąc to wszystko, skurwielu.
|
|
|
Nie będę robić sobie złudnych nadziei. Nie będę rzucać tekstami z ukrytym przesłaniem. Nie będę składać Ci wyuzdanych propozycji. Nie będę wchodzić na temat drażliwy dla nas obojga. Nie będę, ale odezwij się. Daj znać, że żyjesz, że jest dobrze, że sobie radzisz mimo wszystko.
|
|
|
spokojnie, minie dużo czasu - ale w końcu przestanę zamykać się w pokoju, zasłaniać rolety, izolować od świata, pić hektolitry kawy, drżeć się do ścian, płakać do podłogi i spowiadać się sufitowi. spoko, przejdzie mi - ale jeszcze nie teraz. / veriolla
|
|
|
jak myślisz przez kogo wzięłam pierwszego bucha?
|
|
|
nie wiem od ilu chamskich tekstów sie powstrzymuje tylko dlatego żeby cię nie zranić, kurwa.
|
|
|
a jakbyś miał przycisk 'Lubie to', naciskałabym cały dzień .
|
|
|
padłam wprost w jego ramiona, a on tak po prostu je zamknął, ze mną w środku.
|
|
|
Żadne z nas już nie pamięta, jak beztrosko biegły dni. Wiele nam nie było trzeba - ja i ty, i długo nic. Nie zadawaliśmy pytań, nie prowadziliśmy gier, dziś kalkulujemy wszystko- nie ma w tym szaleństwa, wiem.
|
|
|
Jesteś cwelem, jesteś zerem, jesteś chamem i frajerem. Jesteś nikim, jesteś ciotą i po prostu idiotą. Jesteś fiutem, jesteś szczylem, imbecylem i debilem. Jesteś wstrętny, jesteś nudny, obrzydliwy i paskudny. Intelektem też nie grzeszysz, Twoje ego oczy cieszy. Jesteś podły, jesteś draniem, lecz to tylko moje zdanie. Po tym wszystkim, co zrobiłeś, dojdź do wniosku - jak ty żyjesz?! Tylu ludzi okłamałeś, sam się również oszukałeś. Jednak przyznać chyba muszę, że uczucia w sobie duszę. I to tylko moja wina... Pokochałam skurwysyna.
|
|
|
Czasem wydaje mi się, że świat jest pusty,
że nie ma serca dlatego rani ludzi.
Chcę umieć latać i zagłębiać się w chmurach,
podcinać skrzydła tym, którzy mówią, że to bzdura.
Nie jestem obojętna na poszarpane serca,
często ranię ludzi chociaż karzą mi przestać
Życie to gra a ten typ rzuca kości
tylko zawsze mam liczby zaliczane do najgorszych.
Zabierz mnie stąd i pokaż trochę szczęścia
bo do tej pory mój sen polega na refleksjach.
Wieczorem patrzę w gwiazdy, szukam lepszej drogi,
ale chyba ta planeta jest zakończeniem trylogii.
Ten świat mnie szarpie, nie patrzy na skutki,
może dam się ponieść wiatrom nie zważając na warunki .
Zabierz mnie stąd, ja zostawię to wszystko
i dalej będę szukać tej drogi donikąd.
|
|
|
|